Kilku ukraińskich wojskowych zlikwidowało w Charkowie na wschodzie Ukrainy grupę kilkunastu Rosjan, wśród których byli przedstawiciele Głównego Zarządu Wywiadu Rosji - pisze Ukraińska Prawda. Do zdarzenia doszło około tygodnia temu, ale dopiero teraz wyszły na jaw szczegóły tej operacji.
Według rozmówcy Ukraińskiej Prawdy, w jednej z charkowskich szkół w obwodzie sołtowskim zasiedli rosyjscy okupanci w liczbie dwudziestu osób, wśród których były siły specjalne GRU Federacji Rosyjskiej.
- Zaplanowano specjalną operację zniszczenia wroga, która zakończyła się pełnym sukcesem - informuje ukraińska gazeta, dodając:
Co najmniej 15 rosyjskich okupantów zostało wyeliminowanych, o czym świadczą zdjęcia dostarczone przez naocznych świadków.
Według ukraińskiego wojska, które było bezpośrednio zaangażowane w likwidację grupy wroga, po stronie ukraińskiej nie ma ofiar, ale jest jeden ranny bojownik - jest w szpitalu, jego życie i zdrowie nie są już zagrożone.