Rosyjska armia rozszerzy działania? Zełenski: Putin musi pokazać "sukcesy", mogą zaatakować inne państwa
Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego Rosja może zaatakować inne kraje. Prezydent Ukrainy powiedział o tym podczas dzisiejszej konferencji zorganizowanej z okazji roku wojny na Ukrainie. Wskazał przy tym na Mołdawię, na temat której, Kreml już rozsiewa propagandę.
"Niestety tak; uważam, że to jest możliwe" - stwierdził Zełenski, odpowiadając na pytanie o to, czy według niego możliwy jest rosyjski atak na inny kraj, w tym należący do NATO.
"Putin musi pokazać sukces i zwycięstwa. Do sukcesu na polu walki w Ukrainie nie dojdzie. Do zmasowanego rewanżu nie dojdzie. (...) Wszyscy zdają sobie sprawę, że sukces może być tam, gdzie jest słaby punkt"
- wyjaśniał prezydent.
Celem Mołdawia?
Z punktu widzenia Kremla dobrze, by był to kraj z obszaru wpływu byłego ZSRR i kraj, w którym są jakieś nieporozumienia, konflikty - dodał. W tym kontekście Zełenski zwrócił uwagę na Mołdawię i przypomniał, że ukraiński wywiad zdobył informacje o tym, że Rosja chciała przewrotu w Mołdawii. Ponadto podkreślił, że Federacja Rosyjska już rozsiewa plotki o rzekomym planie ataku Ukrainy na separatystyczny region Mołdawii - Naddniestrze.
"Teraz Rosjanie wrzucają informację, że Ukraina rzekomo zamierza wkroczyć na terytorium Naddniestrza. Cenimy sobie niepodległość innych państw. Naddniestrze to Mołdawia. Rosja prowokuje nas do wejścia na legalne terytoria Mołdawii, terytorium Naddniestrza"
- powiedział. Zaznaczył przy tym, że wymysły Kremla, to kompletne bzdury.
Źródło: Украина 365, PAP, niezalezna.pl
