Już blisko 2 tysiące dronów bojowych typu shahed wystrzeliła Rosja w wojnie na Ukrainie. Informację przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że znaczą część z nich udało się strącić, a siły zbrojnie pracują nad zwiększeniem systemów obrony przeciwlotniczej.
Szef ukraińskiego państwa, komentując sytuację na froncie, zaznaczył, że trwają zacięte walki, a rosyjskie wojska za wszelką cenę próbują powstrzymać siły ukraińskie.
"Szturmy są bardzo brutalne. Kierunek kupiański, łymański, bachmucki, marjinski, awdijiwski, kierunki południowe - wszędzie jest trudno" - ocenił Zełenski. Zapewnił jednak, że "ukraińska siła dominuje". "I dziękuję za to każdemu i każdej na froncie!" - zwrócił się do walczących.
Zełenski podsumował, że Rosja wystrzeliła już przeciwko Ukrainie co najmniej 1961 dronów typu shahed. Zaczną część z nich udało się strącić, ale niestety nie wszystkie - kontynuował.
"Pracujemy nad tym, by strącać więcej: by strącać jak najwięcej. Pracujemy nad tym, by było więcej systemów obrony przeciwlotniczej"
– powiedział prezydent na opublikowanym wieczorem nagraniu.