Mer miasta Krzywy Róg poinformował o rosyjskim ataku rakietowym. Z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że walki trwają w wielu regionach kraju - na południu ukraińskie siły rozpoczęły kontratak.
"Uderzenia rakietowe w okolicy jednego z wyjazdów z miasta" - napisał mer Krzywego Rogu Ołeksandr Wilkuł w komunikatorze Telegram.
"Niczego nie fotografujemy i nie publikujemy w mediach społecznościowych. Wszyscy niech pozostają w schronach"
- zaapelował mer rodzinnego miasta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Serwis Unian podał, że w mieście widać słup dymu.
Szef władz obwodu dniepropietrowskiego Mykoła Łukaszuk przekazał, że zaatakowano przedmieścia Krzywego Rogu. Ustalane są informacje o ewentualnych ofiarach i zniszczeniach.
W sobotę wieczorem ogłoszono alarmy przeciwlotnicze w większości kraju, a Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o trwających walkach. Z informacji wynika, że siły ukraińskie zaczęły ofensywę w obwodzie chersońskim na południu kraju, zadając przeciwnikowi straty i zmuszając do przejścia na mniej wygodne pozycje.
Według sztabu wróg wzmacnia w obwodzie chersońskim obronę przeciwlotniczą przy pomocy systemów rakietowych S-300.
O walkach na południu kraju poinformowało również Dowództwa Operacyjne Południe
"Strzelcy moździerzy ze 126. Oddzielnej Brygady Obrony Terytorialnej z Odessy wraz z braćmi z 36. Oddzielnej Brygady Piechoty Morskiej im. kontradmirała Michaiła Bilinskiego zawodowo wywożą śmieci z naszego domu gdzieś na południu Ukrainy"
– czytamy w komunikacie, do którego dołączono nagranie z ostrzału.
Walki jednak trwają na wielu kierunkach. Z relacji ukraińskich sił wynika, ze na kierunku słowiańskim siły rosyjskie podejmują działania, by wznowić ofensywę. Przeciwnik nadal przerzuca koleją broń i sprzęt wojskowy oraz inne zasoby z terytorium Rosji w okolice Kupiańska w obwodzie charkowskim. Wróg ostrzelał z samolotów bezzałogowych pozycje ukraińskie w kilku miejscach, a także przeprowadził atak lotniczy w okolicach wsi Dowheńke.
Na kierunku siewierodonieckim wróg prowadził przy wsparciu artylerii natarcie w stronę miejscowości Boriwske w obwodzie ługańskim, ale poniósł straty i wycofał się na wcześniej zajmowane pozycje.
Na kierunku awdijiwskim przeciwnik prowadził intensywny ostrzał artyleryjski wzdłuż całej linii frontu; działania bojowe nadal trwają.
Siły rosyjskie prowadzą na kierunku siewierskim szturm na odcinku granicy rosyjsko-ukraińskiej przylegającym do obwodu briańskiego i kurskiego, by nie dopuścić do przerzucenia wojsk rosyjskich w inne miejsca.
Z kolei na kierunku donieckim wojska rosyjskie prowadzą intensywne działania bojowe w stronę Łymanu, Siewierodoniecka, Bachmutu i Awdijiwki z zamiarem otoczenia Lisiczańska i Siewierodoniecka oraz zajęcia całego obwodu ługańskiego w jego administracyjnych granicach. Siły rosyjskie umacniają się w okolicach Łymanu.
Jak przekazał dziś szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko, w wyniku rosyjskich ataków dwie osoby poniosły śmierć, a cztery zostały ranne. Jedna osoba zginęła w Bachmucie i jedna w Awdijiwce. Natomiast ranni odnieśli obrażenia w miejscowościach Czerkaske, Toneńke, Mikołajiwka i Awdijiwka