Kułeszow został zastrzelony ok. godz. 8.15 w zaparkowanym obok swojego bloku samochodzie. Informację jako pierwszy podał portal Most.ks.ua. Na załączonych przez niego fotografiach widać, że do dziennikarza oddano kilka strzałów z bliskie
"W pobliżu domu stwierdzono śmierć obywatela Kuleszowa Walerija Juriewicza, który ma 38 lat, mieszkaniec Chersonia. Podczas badania zmarłego stwierdzono obrażenia ciała w postaci wielu ran postrzałowych, a mianowicie głowy, tułowia i kończyn górnych”
– napisał na Facebooku były członek Rady Najwyższej Ukrainy Siergiej Khlanj.
Jak informuje portal Most.ks.ua, zastrzelony mężczyzna pracował do 2015 roku w milicji. Miał status uczestnik operacji antyterrorystycznej. Uważa się, że był odpowiedzialny za organizowanie prowokacji politycznych, a w 2021 roku miał grozić miejscowemu dziennikarzowi.
"Po zdobyciu Chersoniu przez Rosjan rozpoczął karierę wolontariusza, wybierając na swoją siedzibę dawne biuro partii Igora Kolikhajewa. (...) Widać, że okupanci, w przeciwieństwie do innych ochotników, nie dotknęli go."
- przekazuje portal.
Źródło: PAP, niezalezna.pl, most.ks.ua
