Od 24 lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, linia frontu w wojnie z agresorem osiągnęła długość 3 tys. km; ten konflikt trwa jednak od 2014 roku, gdy tysiące osób protestujących na kijowskim Majdanie bezpośrednio stamtąd wyruszyły na front - oznajmił w poniedziałek naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
Wojskowy odniósł się w ten sposób do obchodzonego w poniedziałek na Ukrainie Dnia Niebiańskiej Sotni, upamiętniającego demonstrantów, którzy zginęli podczas Rewolucji Godności na Ukrainie na przełomie 2013 i 2014 roku.
"Dziś cały kraj wspomina bohaterów Niebiańskiej Sotni. To przypomnienie wysokiej ceny naszej wolności i wartości, o które walczymy. Wówczas, w latach 2013-14, Ukraińcy dokonali swojego cywilizacyjnego wyboru. (...) Nie przestraszyło nas (nawet rozciągnięcie frontu na długość 3 tys. km). Kontynuujemy naszą walkę. Zwyciężymy"
- napisał Załużny na Telegramie.
Rewolucja Godności przeszła do historii jako masowe wystąpienia społeczne przeciwko ówczesnemu prorosyjskiemu prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Janukowyczowi. Demonstracje wybuchły w listopadzie 2013 roku w reakcji na odmowę podpisania przez Janukowycza umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską i trwały do lutego 2014 roku, gdy przywódca został odsunięty z urzędu. Podczas Rewolucji Godności zginęło około 100 ukraińskich cywilów.
Dzień Niebiańskiej Sotni obchodzony jest od 2015 roku.