Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Kreml wycofa siły spod Kijowa? Pentagon: Nie dajcie się nabrać. "Zagrożenie dla miasta nie ustało"

- Nikt nie powinien dać się nabrać na stwierdzenia Kremla, że wycofa siły spod Kijowa - powiedział we wtorek rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak dodał, jedynie niewielkie siły rosyjskie zostały wycofane spod stolicy, a zagrożenie dla miasta nie ustało. Pentagon zapowiedział też kolejne wzmocnienie wschodniej flanki NATO, w tym wysłanie 200 żołnierzy i 10 myśliwców na Litwę 

Autor:

- Nikt nie powinien dać się nabrać na ostatnie stwierdzenia Kremla, że nagle zredukuje ataki pod Kijowem, ani na doniesienia, że wycofa stamtąd swoje siły

Reklama

- powiedział Kirby podczas konferencji prasowej. Jak dodał, resort zaobserwował ruchy niewielkiej liczby wojsk spod Kijowa na północ i uważa, że jest to część przegrupowania sił przez Rosję.

"Z pewnością nie są to znaczące części wielu batalionowych grup taktycznych, które Rosja rozmieściła przeciwko Kijowowi"

- powiedział rzecznik. Zaznaczył, że w ostatnich dniach w obliczu niepowodzeń Rosjanie pod Kijowem przeszli do defensywy, a priorytetem rosyjskich działań stał się Donbas. 

Ukraińscy żołnierze nie są szkoleni w Polsce

Jak mówił Kirby, ukraińscy żołnierze nie są szkoleni przez siły USA w Polsce, ale dochodzi do kontaktów z nimi przy okazji przekazania broni.

"To nie jest szkolenie w sensie klasycznym, ale nawiązujemy kontakty przy okazji przekazywania dostaw broni"

- powiedział rzecznik podczas konferencji prasowej. Zasugerował przy tym, że Amerykanie demonstrują Ukraińcom, jak korzystać z dostarczanej im broni.

Kirby odniósł się w ten sposób do słów prezydenta Joe Bidena wypowiedzianych w Rzeszowie w przemówieniu do amerykańskich żołnierzy. Prezydent, mówiąc o zaciekłym oporze Ukraińców, zwrócił się do żołnierzy: "zobaczycie to, kiedy tam będziecie". Biden tłumaczył później, że nie chodziło mu o wysłanie wojsk na Ukrainę, tylko mówił to w kontekście "szkolenia ukraińskich wojsk w Polsce" przez tych żołnierzy.

Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki NATO

Kirby zapowiedział podczas konferencji prasowej, że na Litwę ma trafić 200-osobowa jednostka dowodzenia i kontroli sił powietrznych Korpusu Piechoty Morskiej USA wraz z dziesięcioma myśliwcami F/A-18. Wcześniej jednostka stacjonowała w bazie Cherry Point w Karolinie Północnej.

Dodatkowo do innego kraju Europy Wschodniej zostanie wysłany kolejny 200-osobowy oddział marines wraz z samolotami transportowymi C-130 Hercules.

Autor:

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama