Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Chcieli paradę w Kijowie, to mają. Zamiast "fajerwerków" tony rosyjskiego złomu

Na główną ulicę Kijowa trafiły rosyjskie czołgi. Jednak nie chodzi tu o planowaną przez Putina defiladę, a pokaz zniszczeń, jakie zadała Rosji ukraińska armia. Wystawa zniszczonego sprzętu na ul. Cherszczatyku została ustawiona w przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy.

Wśród prezentowanych pojazdów są czołgi, rozmaite pojazdy opancerzone, wyrzutnie rakiet i tym podobne.

Reklama

Zdjęcia i nagrania z wystawy, zamieszczone przez ukraińskie media, pokazują spacerujących między kilkudziesięcioma pojazdami mieszkańców, którzy oglądają je z bliska, a niektórzy nawet na nie wchodzą.

„W lutym Rosjanie planowali paradę w centrum Kijowa. Sześć miesięcy po rozpoczęciu pełnowymiarowej wojny ta żenująca wystawa zardzewiałego rosyjskiego metalu jest dla wszystkich dyktatorów przypomnieniem, że ich plany może zniweczyć wolny i odważny naród”

– napisało ukraińskie ministerstwo obrony na Twitterze

 

Reklama