Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Trump poleci do Teksasu. "Taka katastrofa jest raz na sto lat"

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że najpewniej w piątek uda się do Teksasu, gdzie w powodzi zginęło co najmniej 80 osób, w tym 28 dzieci. W rozmowie z dziennikarzami nazwał powódź w Teksasie "katastrofą, która się zdarza raz na sto lat".

Najwięcej ofiar (68) żywioł pochłonął w hrabstwie Kerr. Ludzie zginęli też w pięciu innych regionach Teksasu.

Reklama

"To się zdarzyło w ciągu sekund. Nikt się tego nie spodziewał. Nikt tego nie przewidywał"

- powiedział Trump dziennikarzom.

Dodał, że najprawdopodobniej w piątek uda się do Teksasu. "Chcemy dać im trochę czasu. (Poleciałbym) już dzisiaj, ale byśmy tylko przeszkadzali" - dodał.

Miejscowe władze ostrzegły, że poziom wody w rzece Guadalupe, która w piątek gwałtownie wystąpiła z brzegów, może ponownie wzrosnąć w związku z trwającymi opadami.

Gubernator Teksasu Greg Abbott powiadomił, że zaginionych jest co najmniej 41 osób. Wiadomo, że trwają poszukiwania 10 dziewczynek, które brały udział w obozie letnim Camp Mystic, i jednego pracownika tego ośrodka.

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama