Trump opowiedział o swoim piątkowym badaniu okresowym w wojskowym szpitalu Walter Reed pod Waszyngtonem. Jak stwierdził, czuje się w "bardzo dobrej formie: dobre serce, dobra dusza".
Dodał przy tym, że chciał w odróżnieniu od swojego poprzednika Joe Bidena przejść test zdolności poznawczych.
"Nie wiem, co wam powiedzieć, poza tym, że odpowiedziałem prawidłowo na wszystkie pytania"
- powiedział dziennikarzom na pokładzie Air Force One w drodze na Florydę.
Prezydent sugerował, że było to to samo badanie, któremu poddał się w 2020 r., czyli MoCA (Montrealska Skala Oceny Funkcji Poznawczych). Służy ono wykrywania wstępnych oznak zaburzeń takich jak choroba Alzheimera.
"Przeszedłem ten test poznawczy, myślę, cztery razy i ani razu się nie pomyliłem. Tego chcą Amerykanie. Biden odmówił poddania się temu badaniu, Kamala (Harris) odmówiła"
- mówił Trump.
Zapowiedział, że raport z jego piątkowych badań zostanie opublikowany w niedzielę. W przypadku badań Bidena podsumowanie stanu jego zdrowia było publikowane tego samego dnia.