11 osób zginęło, wiele zostało rannych w wypadku polskiego autobusu, do którego doszło w sobotę przed godziną 6.00 na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia - poinformowała chorwacka agencja prasowa HINA. Informację potwierdziło polskie MSZ, na miejsce udają się polskie służby konsularne. Dodał, że wszystkie ofiary wypadku to obywatele polscy.
Do wypadku autokaru na polskich tablicach rejestracyjnych doszło ok. godziny 5.40 na autostradzie A4 między miejscowościami Jarek Bisaski i Podvorec. Na miejscu pracuje wiele zastępów ratowniczych straży pożarnej, pogotowia ratunkowego i policji.
Służby poinformowały po godzinie 8.00 czasu lokalnego, że zginęło 11 osób, a wiele jest rannych. Poszkodowani trafili do szpitali w Zagrzebiu i Varażdinie. Z pojazdu udało się wyciągnąć wszystkich podróżnych. Informacje o ofiarach śmiertelnych i rannych potwierdziło chorwackie ministerswo spraw wewnętrznych.
Na razie nie są znane przyczyny wypadku. Na fotografiach z miejsca zdarzenia widać, że pojazd zjechał z trasy do przydrożnego rowu.
Jak podaje portal vecernji.hr, na miejscu pojawili się szef chorwackiego MSW oraz wicepremier Tomo Medved.
Teška nesreća na A1. Vatrogasci kažu - najmanje 11 osoba poginulo, ima i teško ozlijeđenih. Više u @vijestihr i @RTLDanas donose naši reporteri @Ana_Mlinaric i Marko Šiklić pic.twitter.com/W35CfPH8co
— Ivana Brkić (@ibrkicRTL) August 6, 2022