- powiedział Szczerski.
Według niego, pomnik jest już oczyszczony i będzie pilnowany do niedzieli, do rozpoczęcia uroczystości w 334. rocznicę bitwy pod Wiedniem.
Na wzgórzu Kahlenberg w Wiedniu powstaje pomnik poświęcony królowi Janowi III Sobieskiemu, który z Kahlenbergu w 1683 roku dowodził zwycięską bitwą o Wiedeń z Turkami. Kamień węgielny pod budowę został wmurowany w 2013 r., w 330. rocznicę odsieczy wiedeńskiej. Inicjatorem projektu jest Piotr Zapart, członek Bractwa Kurkowego w Krakowie. Pomnik – jak mówił Zapart w czerwcu – zgodnie z planami będzie gotowy na setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.
"To na razie jest cokół, który jakiś wandal nadgorliwiec pomazał czarną farbą. Natomiast pomnik króla Jana III Sobieskiego dopiero powstaje" - poinformował rektor kościoła św. Józefa na Kahlenbergu ks. Roman Krekora, w pobliżu którego doszło do incydentu. Dopytywany o szczegóły zniszczeń odpowiedział, że sam cokół jest jeszcze niewielki. "Wystaje ok. 0,5 metra ponad ziemię i po prostu pobrudzono go farbą. To najprawdopodobniej stało się w nocy" - mówił.
Dodał, że poza pomalowaniem polskiego cokołu ucierpiał znajdujący się w dalszej odległości od kościoła św. Józefa ukraiński monument, który upamiętnia wkład Kozaków w pokonanie Turków pod Wiedniem. "Pomnik ten został pomalowany na niebiesko" - podał ks. Krekora. Podkreślił, że za tymi aktami wandalizmu stoją "zadymiarze, którzy szukają rozładowania własnej energii". "Przykre, że tak się dzieje" - podkreślił.
Ks. Krekora poinformował też, że w sobotę wieczorem odbywają się na Kahlenbergu dwie przeciwne sobie manifestacje. Jedna z nich - jak mówił duchowny - to przeciwnicy obecności coraz większej liczby muzułmanów i większych wpływów islamu w Europie, natomiast druga to przeciwnicy - jak sami o sobie mówią - faszyzmu, którzy są przekonani o potrzebie bycia otwartym wobec uchodźców z krajów islamskich.
"W tym momencie kościół na Kahlenbergu znalazł się w centrum uwagi i jednocześnie stał się najbardziej strzeżonym miejscem w Austrii" - powiedział ks. Krekora, podkreślając, że władze Austrii w pełni zabezpieczają kościół i jego najbliższą okolicę. "Władze Austrii stanęły na wysokości zadania" - zapewnił duchowny podając, że teren zabezpiecza policja. "Kościół na Kahlenbergu, ten kawałek polskiej ziemi, jest w pełni bezpieczny" - dodał.
Informację o zniszczeniu monumentów - polskiego i ukraińskiego - podał portal wPolityce. Powołał się w tej sprawie na słowa byłego marszałka Sejmu Józefa Zycha (PSL), który weźmie udział w niedzielnych obchodach kolejnej rocznicy odsieczy wiedeńskiej na Kahlenbergu. Według doniesień portalu, nieznani sprawcy namalowali wulgarny napis na pomniku Jana III Sobieskiego i oblali monument czarną farbą.
Bitwa pod Wiedniem stoczona została 12 września 1683 roku między wojskami polsko-austriacko-niemieckimi, pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego a armią Imperium Osmańskiego pod wodzą wezyra Kara Mustafy. Zakończyła się klęską Osmanów, którzy od tej pory przeszli do defensywy i przestali stanowić zagrożenie dla chrześcijańskiej części Europy. Starcie to uważane jest za jedną z dwudziestu przełomowych bitew w dziejach świata.
.@Martin_Sellner Am Kahlenberg#defendeurope https://t.co/bSxPFqLHta
— Tim Domenzo (@WolfgangDomenz) 9 września 2017