Każdy wybrany demokratycznie rząd, również polski, ma prawo prowadzić swoją politykę, reformować, wprowadzać programy, do których zobowiązał się wobec swoich obywateli - oświadczyła dziś premier Beata Szydło. Apelowała do przywódców państw UE o wzajemny szacunek.
Jeżeli mówimy o kulturze, edukacji, o tradycji, o wartościach, o tym wszystkim, co łączy Europę i chcemy, żeby tę Europę łączyło, to musimy też pamiętać o tym, że Europa wyrosła z tradycji greckich, rzymskich i jej fundamentem są wartości chrześcijańskie
- podkreśliła premier na konferencji prasowej w Goeteborgu po szczycie UE.
Wszyscy powinniśmy o tym pamiętać
- dodała Szydło.
Ale wszystkie państwa członkowskie UE powinny się nawzajem szanować
- dodała.
We wszystkich państwach członkowskich w demokratycznych wyborach zostały wyłonione większości parlamentarne, które utworzyły rządy. Kraje prowadzą swoją politykę, reformują się, wprowadzają programy, do których zobowiązały się wobec swoich obywateli w kampaniach wyborczych - programy, które pozwalają im jak najlepiej prowadzić sprawy. I każdy rząd ma do tego prawo, również polski
- podkreśliła.
Bardzo jasno potępiamy wszystkie ekstremizmy, potępiamy takie zachowania, które godzą w zachowania Europejczyków. Polska nie toleruje zachowań, które są przekraczającymi wszelkie dopuszczalne normy
- mówiła premier.
Nigdy się nie zgodzę na to, żeby mój kraj, który był ofiarą dwóch totalitaryzmów, żeby obywatele mojego kraju, byli w taki sposób szkalowani i pomawiani. Nie ma na to zgody polskiego rządu. Możemy się między sobą różnić, możemy mieć różne zdania, rozmawiajmy o tym, ale jeżeli chcemy, by rodzina europejska właśnie rozmawiała i budowała swoją przyszłość w oparciu o wartości, to ten szacunek jest potrzebny wszystkim tym, którzy są członkami tej rodziny, a Polska jest członkiem rodziny europejskiej
- podkreśliła szefowa rządu.
Premier @BeataSzydlo: nie może być takiej sytuacji, jak ostatnio dwa dni temu, gdzie jeden z narodów wielkiej rodziny europejskiej, zostaje oszkalowany i obrażony #wieszwiecej #MarszNiepodleglosci #UE pic.twitter.com/4fIPfxWJVj
— TVP Info(@tvp_info) 17 listopada 2017
Przypomnijmy, Parlament Europejski przyjął w środę rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych, zapisanych w traktatach. Europosłowie zainicjowali też własną procedurę zmierzającą do uruchomienia art. 7 Traktatu o UE wobec Polski. Przeciwko rezolucji głosowali europosłowie PiS, eurodeputowani PSL nie wzięli udziału w głosowaniu, a sześciu polityków PO poparło ten dokument.