Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Środowiska narodowe manifestowały przed TSUE

Środowiska związane z Marszem Niepodległości wsparł NSZZ "Solidarność" w manifestacji przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Piątkowe wydarzenie w Luksemburgu zgromadziło ponad 2 tysiące osób. "Bronimy tu polskiej suwerenności" - powiedział prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.

twitter Marsz Niepodległości

"Jesteśmy tutaj, żeby bronić polskiej suwerenności. Suwerenności energetycznej i gospodarczej. Nie możemy się zgadzać jako Polacy na bezprawne decyzje - pożal się Boże - Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Chcemy tu manifestować w imieniu wszystkich Polaków. Bo interes narodowy jest interesem wszystkich Polaków bez względu na podziały polityczne, nawet jeśli są one bardzo głębokie"

- oświadczył Bąkiewicz.

"Gdybym miał okazję rozmawiać z wiceprezes TSUE, Rosario Silva de Lapuertą, która jednoosobowo podjęła decyzję o de facto likwidacji kopalni Turów, poinformowałbym ją, że państwo polskie nie godziło się na taką Unię Europejską." 

- mówił organizator Marszu Niepodległości.

Jak ocenił Robert Bąkiewicz - "Jesteśmy teraz świadkami sytuacji, w której niemieccy politycy rękoma brukselskich i luksemburskich biurokratów, w sposób brutalny i bezwzględny realizują swoje cele polityczne". Dodał również, że Polska zawsze należała i zawsze będzie należeć do Europy.

"Natomiast jeśli mamy należeć do Unii Europejskiej, to powinna ona być wspólnotą niepodległych i suwerennych państw. Nie zgodzimy się na niszczenie polskiej energetyki i polskiej gospodarki" - skonkludował Robert Bąkiewicz.

 

 

W piątkowym proteście przed siedzibą TSUE - według danych organizatorów - wzięło udział nieco ponad 2 tys. osób.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl, twitter