Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Śmierć po obrazie Mahometa w sieci

Co najmniej cztery osoby zginęły, a około 50 odniosło obrażenia dziś w starciach z policją, które wybuchły na południu Bangladeszu z powodu obraźliwego wpisu na Facebooku o proroku Mahomecie - poinformowała miejscowa policja.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Marco Verch Professional Photographer and Speacker \ CC BY 2.0

Do starć doszło w dystrykcie Bhola, około 200 km od Dhaki, gdy kilkuset muzułmanów zebrało się, by żądać natychmiastowego postawienia przed sądem domniemanego autora wpisu, zatrzymanego już w piątek hindusa.

- Protestujących zapewniono, że oskarżony trafił do aresztu i wszczęto wobec niego działania prawne, ale oni nie słuchali i zaczęli obrzucać funkcjonariuszy kamieniami

- powiedział przedstawiciel lokalnej policji Salahuddin Miah.

Według jego relacji policjanci w samoobronie zaczęli strzelać ślepymi nabojami, ale „tłumu był nie do opanowania” i zmusił funkcjonariuszy do schronienia się w jednym z okolicznych budynków.

W 160-milionowym Bangladeszu, w którym ponad 90 proc. mieszkańców stanowią wyznawcy islamu, co pewien czas dochodzi do wybuchów przemocy na tle wyznaniowym.

W październiku 2016 roku w dystrykcie Brahmanbaria na wschodzie kraju wybuchły protesty wywołane publikacją w mediach społecznościowych fotomontażu, który przedstawiał hinduistycznego boga Śiwę w sanktuarium Al-Kaba w Mekce, zawierającym Czarny Kamień, który stanowi dla muzułmanów największą świętość.

Od publikacji zdjęcia w Bangladeszu zdewastowano około 200 świątyń, domów i firm należących do wyznawców hinduizmu, a policja aresztowało 78 muzułmanów podejrzanych o dopuszczenie się tych aktów wandalizmu oraz hindusa podejrzanego o opublikowanie kontrowersyjnego wizerunku.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Bangladesz #Mahomet #Facebook

redakcja