Wczoraj odbyła się druga w tym tygodniu rozmowa między ustępującą kanclerz Angelą Merkel a przywódcą reżimu w Mińsku, Aleksandrem Łukaszenką. Dyktator miał zaproponować niemieckiej szefowej rządu utworzenie korytarza humanitarnego do Niemiec dla 2 tys. migrantów, którzy znajdują się przy granicy z Polską - takie informacje przekazała Natalia Ejsmant, rzeczniczka Łukaszenki.
Według Ejsmant podczas pierwszej rozmowy telefonicznej z Merkel w poniedziałek Łukaszenka zaproponował, by „UE stworzyła korytarz humanitarny dla 2 tys. uchodźców, którzy znajdują się w obozowisku” przy granicy z Polską.
- My bierzemy na siebie zobowiązanie do działania na rzecz powrotu pozostałych 5 tys. do ojczyzny. I Angela Merkel, zgodnie z tymi ustaleniami, będzie prowadzić negocjacje z UE, w tym w sprawie organizacji korytarza humanitarnego do Niemiec
– oświadczyła Ejsmant.
Lukashenko and Merkel discussed the creation of a humanitarian corridor between Belarus and Germany for the 2,000 migrants currently in a border camp, in exchange Belarus agreed to send the remaining 5,000 migrants back home, Lukashenko's spokesperson says. pic.twitter.com/ihKeVUfomh
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 18, 2021
Przekazała, że w chwili obecnej na terytorium Białorusi jest ok. 7 tys. migrantów, z tego ok. 2 tys. – w obozowisku na granicy, a jeszcze ok. 200-500 osób jest rozproszone wzdłuż granicy.
Ejsmant powiedziała, że Białoruś będzie nakłaniać, ale nie zmuszać migrantów do opuszczenia kraju, a w pierwszym samolocie, który wyleciał w czwartek, były 374 osoby, głównie obywatele Iraku.
Jej zdaniem pozostali migranci „nalegają na utworzenie korytarza humanitarnego do Europy Zachodniej, głównie do Niemiec”.
- Tzn. obecnie oni kategorycznie odmawiają, ale będziemy nad tym pracować – oświadczyła.
Merkel dwukrotnie w ostatnich dniach rozmawiała telefonicznie z Łukaszenką o sytuacji na granicach Białorusi i UE, w tym białorusko-polskiej, gdzie od kilku miesięcy gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych przekroczeń granicy przez migrantów głównie z Iraku, a w ostatnich dniach dochodziło do zaostrzenia sytuacji i próby sforsowania granicy, tolerowanej przez białoruskie władze.
Według rzecznika niemieckiego rządu podczas rozmowy w środę kanclerz podkreśliła potrzebę zapewnienia „pomocy humanitarnej i możliwości powrotu” osobom poszkodowanym, przy wsparciu międzynarodowych instytucji, takich jak Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) i Międzynarodowa Organizacja do spraw Migracji (IOM), a także we współpracy z Komisją Europejską.