"Ryba była tłusta jak krowa" – powiedział 73-letni rybak Masahiro Takeuchi, wspominając moment, w którym zobaczył gigantycznego tuńczyka złowionego w sobotę rano. "To jest jak sen. Zawsze martwię się, ile jeszcze lat będę mógł wykonywać tę pracę, ale dziś jestem niesamowicie szczęśliwy" – dodał w rozmowie z lokalnymi mediami.
Tuńczyka zakupiła w niedzielę sieć restauracji Sushi Ginza Onodera, posiadająca lokale m.in. w Tokio i Los Angeles, które od kilku lat są wyróżniane gwiazdkami Michelin.
Najwyższą cenę w historii osiągnął tuńczyk o wadze 278 kg sprzedany podczas noworocznej aukcji w 2019 r. za 333,6 mln jenów (ok. 3,1 mln USD).
Otwarty w 1935 r. w stolicy Japonii targ rybny pierwotnie znajdował się w dzielnicy Tsukiji i stanowił jedno z najpopularniejszych miejsc turystycznych w Tokio. W 2019 r. przeniesiono go na pobliską sztuczną wyspę Toyosu.
Japonia jest największym konsumentem tuńczyka na świecie.
Według organizacji WWF tuńczyk błękitnopłetwy jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem z powodu nadmiernych i nielegalnych połowów. Gatunek ten nie rozmnaża się w niewoli.