Rosja stara się zdeprecjonować znaczenie wizyty Joe Bidena na Ukrainie, a z drugiej strony - atakuje osobę amerykańskiego prezydenta. Wśród rosyjskich blogerów militarnych nie brakuje jednak także krytyki wobec Kremla - których ich zdaniem, gra "zbyt miękko". "Rok po inwazji na Ukrainę czekaliśmy na wizytę w Kijowie Putina, a nie Bidena" - pisze jeden z nich.
Rosyjska propaganda stanęła przed trudnym zadaniem, jakim było zbudowanie narracji wobec odważnej wizyty prezydenta USA, Joe Bidena w Kijowie.
"Propaganda rosyjska deprecjonuje wizytę Bidena w Kijowie, wskazując, że „nie ma ona znaczenia” dla działań Rosji przeciwko Ukrainie i nie zatrzyma wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Jednocześnie kanały informacyjne dyspozycyjne wobec Kremla oczerniają i wyśmiewają prezydenta USA"
- napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej.
Żaryn podkreślił, że Rosjanie starają się wykorzystywać wizytę Joe Bidena na Ukrainie do ataku na temat relacji polsko-amerykańskich. Wskazał, że są to "stałe działania rosyjskich służb specjalnych".
"Wizyta Prezydenta USA na Ukrainie i w Polsce pokazuje fiasko dotychczasowych wysiłków politycznych i propagandowych Rosji, która za cel strategiczny uznaje odcięcie Ukrainy od pomocy z Zachodu oraz zniszczenie wiarygodności Polski w oczach sojuszników"
- napisał Żaryn.
Rosyjska propaganda już reaguje na wizytę Joe Bidena na Ukrainie i w Polsce.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) February 20, 2023
Rosyjskie kanały propagandowe próbują deprecjonować wizytę Prezydenta USA w Kijowie oraz wykorzystywać ją do ataku na relacje PL-USA. pic.twitter.com/exha8UJx26
W wielu kręgach w Rosji wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołała wściekłość, szczególnie, że na kilka godzin przed wizytą - Amerykanie poinformowali o niej stronę rosyjską.
CNN cytuje rosyjskich blogerów militarnych, którzy ostro skrytykowali Kreml, że ten "nie był w stanie powstrzymać podróży Joe Bidena do Kijowa".
- Nie byłbym zdziwiony, gdyby dziadek [Joe Biden] został przywieziony do Bachmutu i nic by się mu nie stało
- stwierdził Igor Girkin, były oficer FSB, w ostatnich miesiącach zaangażowany krytyk działań Kremla. Girkin zarzucił administracji rosyjskiej "zbyt miękkie podejście".
Wśród komentarzy rosyjskich blogerów pojawia się także takie, że wizyta Bidena w Kijowie to "demonstracyjne upokorzenie Rosji", a Biden do stolicy Ukrainy dotarł szybciej niż Władimir Putin.
Pojawiają się szersze komentarze publikowane przez ośrodki #Rosja #propaganda.
— Michał Marek (@mic_marek) February 20, 2023
"Biden przybył z obiecankami", "Biden wybiera wojnę", "krótka i tajna wizyta"😉.Z jednej strony #USA kreowane są na stronę wspierającą "podżegaczy i nazistów", z drugiej wizyta ma "nie mieć znaczenia" pic.twitter.com/VIvSHNeATS
Przykłady przekazów #propaganda kierowanych dziś przez #Rosja aparat #dezinformacja do Polaków. Podobne treści kolportowane są obecnie przez proRU aktywistów oraz anonimowe konta na Twitterze. pic.twitter.com/WSFzqGtEx5
— Michał Marek (@mic_marek) February 20, 2023