Pomimo tego, że spora część Rosjan popiera zbrodnicze działania rosyjskiego reżimu na Ukrainie, to jednak nie chcą trafić na front. Władimir Putin ogłosił, że do armii zostanie zaciągniętych 300 tys. osób. Odpowiedzieli na to Rosjanie, którzy szybko wstukali w klawiatury zapytanie - "jak uciec" z reżimu.
Jak informują rosyjskie media państwowe, prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego, 300 tys. osób zostanie zaciągniętych do armii. Potwierdza to ukraińskie doniesienia, że w boju Rosjanom nie idzie najlepiej, a mobilizacje więźniów i mieszkańców okupowanych terytoriów to za mało.
Internet pokazuje jednak, że walki o "wielką Rosję", nie chcą podjąć jej mieszkańcy. W wyszukiwarce Google, hasło "jak uciec z Rosji" osiąga szczyt popularności.
w oczekiwaniu na przemówienie cara, rosjanie pytali gogle, jak uciec z rosji :) pic.twitter.com/Lr7BmXchLm
— Krzysztof Niewiarowski (@KrzysztofNiew13) September 20, 2022
😂😂😂 Jak uciec z Rosji najbardziej popularne w Google pic.twitter.com/RETGqhUKuQ
— ⬜️🟥⬜️#Belarus 🤍❤️🤍 (@propeertys) September 20, 2022
Przypomnijmy, że w kwietniu, według sondaży, Rosjanie nie tylko popierali wojnę na Ukrainie, ale oczekiwali nawet od wojskowych większej aktywności na froncie.
Po kilku miesiącach walki, które skutkowały porażkami rosyjskich żołnierzy, mieszkańcy Federacji Rosyjskiej stracili - nadmuchaną propagandą - wiarę w swoją armię.
Ponadto warto dodać, że ludzie na wysokich stołkach w Rosji spodziewają się niechęci do walki wśród obywateli. Kolejnym "powodem" motywacji do kontynuowania agresji na Ukrainie ma być "ochrona" terytoriów, które zostaną zaanektowane przez pseudorefernda.