10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Przeterminowe wybory w Bułgarii. Dziewięć partii w parlamencie

Po przeliczeniu ponad 80 proc. głosów Centralna Komisja Wyborcza (CKW) Bułgarii opublikowała podział głosów, oddanych w niedzielnych przedterminowych wyborach parlamentarnych. W Zgromadzeniu Narodowym znajdzie się dziewięć partii. Na pierwszym miejscu centroprawicowa GERB z 26 proc. poparciem.

Wybory w Bułgarii
Wybory w Bułgarii
screen - novinite.com

Na drugiej pozycji znajduje się centrowa koalicja Kontynuujemy Zmiany-Demokratyczna Bułgaria z 14,76 proc. głosów. Trzecią siłą jest nacjonalistyczna prorosyjska Wazrażdane z 13,81 proc. poparcia.

Kolejne miejsca zajmują: Ruch na rzecz Praw i Swobód - Nowy Początek, czyli jedno z ugrupowań wywodzących się z podzielonej partii tureckiej, lewicowa koalicja BSP oraz inne stronnictwo tureckie, Alians na rzecz Praw i Swobód.

W nowym parlamencie znajdą się trzy partie populistyczne: Jest Taki Naród (7,02 proc.), MECZ (4,7 proc.) oraz Weliczije (4,13 proc.).

Będą trudność z utworzeniem rządu

Obecność w Zgromadzeniu Narodowym dziewięciu sił politycznych poważnie utrudnia negocjacje w sprawie utworzenia rządu.

Lider zwycięskiej partii GERB Bojko Borisow deklarował w niedzielę wieczorem wolę swojego ugrupowania, by utworzyć rząd. W krótkim oświadczeniu Borisow podkreślił, że jego partia przedstawiła klarowny program, który będzie podstawą do negocjacji z ewentualnymi partnerami koalicyjnymi.

Zadeklarował, że nie jest zainteresowany kompromisami dotyczącymi programu. Jednocześnie lider GERB przyznał, że powołanie gabinetu przez parlament złożony z ośmiu, a nawet dziewięciu stronnictw może być bardzo trudne, a nawet niemożliwe.

Podział mandatów

W bułgarskim parlamencie do zdobycia było 240 miejsc. Do większości potrzebnych jest 121 głosów. GERB według wstępnych szacunków może zdobyć ponad 60 mandatów. Oznacza to jednak, że potrzebuje niemal drugie tyle, by móc podejmować wiążące decyzje.

Centroprawicowa partia GERB ponownie wygrała przedterminowe wybory parlamentarne. Jednak podobny rezultat uzyskany w kilku poprzednich wyborach spowodował, że ugrupowanie byłego premiera Bojko Borisowa nie zdołało stworzyć koalicji rządowej.

Kolejne wybory i końca nie widać

Były to już siódme wybory parlamentarne w Bułgarii od kwietnia 2021 r.

Ostatecznych wyników, podanych przez Centralną Komisję Wyborczą, należy spodziewać się w środę. Po ich ogłoszeniu prezydent Rumen Radew ma zwołać konsultacje partii parlamentarnych, wyznaczyć datę ukonstytuowania się nowego parlamentu, po czym partie mają rozpocząć rozmowy koalicyjne.

W mediach nie brakuje prognoz, że rozmowy te po raz kolejny okażą się nieskuteczne i że w związku z tym na wiosnę należy spodziewać się kolejnych wyborów. Komentatorzy telewizji publicznej wskazali nawet prawdopodobną datę: 30 marca 2025 r.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#wybory parlamentarne #Bułgaria

st