W 2023 roku Komisja Europejska skierowała skargę na Polskę do TSUE po wydaniu przez TK dwóch wyroków wskazujących na prymat prawa krajowego nad unijnym. Do skargi Komisji dołączyły Belgia i Holandia. W skardze KE domagała się też stwierdzenia, że TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy.
Wyrok w tej sprawie zapadł w czwartek rano. TUSE uznał, że nie respektując orzecznictwa TSUE, polski Trybunał Konstytucyjny naruszył kilka podstawowych zasad prawa Unii.
Ponadto, stwierdził także, że TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Wyrok zapadł w atmosferze planowanego przez rządzących "skoku na Trybunał", o którym od pewnego czasu mówią politycy opozycji.
Warto przy tym zaznaczyć, że TSUE wykazał się hipokryzją, gdyż wiele państw Unii Europejskiej, w tym m.in. Niemcy nie stosują absolutnego prymatu prawa unijnego nad krajowym. Wyroki europejskiego Trybunału mogą być tam kontrolowane, a później pomijane.
W ostatnim raporcie KRS wskazał: Rzeczpospolita Polska, podobnie jak inne państwa członkowskie Unii Europejskiej nie przekazała organom Unii Europejskiej dziedzin dotyczących ustroju państwa, w tym także nie przekazała zagadnień dotyczących organizacji wymiaru sprawiedliwości państw członkowskich, co jednolicie potwierdza orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Kwestie dotyczące organizacji i ustroju sądownictwa należą do wyłącznej kompetencji każdego z państw członkowskich UE.
Podobnie - choć z pewnymi wyjątkami - sytuacja wygląda we Włoszech, Danii, Czechach, czy Francji. Pisał o tym Członek Zarządu Ordo Iuris Łukasz Bernaciński.
No to sprawdźmy, co o mitycznym prymacie prawa🇪🇺 mówią sądy konstytucyjne państw członkowskich.
— Łukasz Bernaciński🇵🇱 (@Bernacinski) March 11, 2025
🇩🇪Zasada prymatu prawa unijnego nie jest absolutna. Wyroki TSUE mogą być kontrolowane, a w wyniku tej kontroli – pomijane.
🇮🇹Od lat 70' utrzymuje się linia orzecznicza zastrzegająca… https://t.co/smxEljVKDp
"TSUE po ra z kolejny podważa porządek konstytucyjny Polski i działa ultra vires! Wyrok TSUE w sprawie C-448/23 to kolejny przykład systemowego przekraczania przez Trybunał granic kompetencji przyznanych Unii w traktatach. Pod pozorem egzekwowania art. 19 ust. 1 TUE Trybunał dokonał faktycznej kontroli ustrojowej krajowego sądu konstytucyjnego jego składu, sposobu powołania sędziów oraz pozycji w krajowym porządku konstytucyjnym. Tego rodzaju ingerencja nie znajduje oparcia w zasadzie przyznania (art. 5 ust. 2 TUE) ani w jakimkolwiek przepisie prawa pierwotnego"
– stwierdziła sędzia Sądu Okręgowego Kamila Borszowska-Moszowska, komentując dzisiejszy wyrok.
TSUE po ra z kolejny podważa porządek konstytucyjny Polski i działa ultra vires‼️‼️ Wyrok TSUE w sprawie C-448/23 to kolejny przykład systemowego przekraczania przez Trybunał granic kompetencji przyznanych Unii w traktatach.
— Kamila Borszowska-Moszowska (@Kamilabormosz) December 18, 2025
Pod pozorem egzekwowania art. 19 ust. 1 TUE… pic.twitter.com/rpWaERUM6C