Dziś rosyjski minister obrony, Siergiej Szojgu, obchodził 68. urodziny. Z tej okazji z szefa MON postanowił zakpić Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera. Obaj mężczyźni nie darzą się szczególną sympatią, a wojna na Ukrainie i jej przebieg zaostrzyły wzajemne relacje.
Przebieg wojny na Ukrainie, okraszony licznymi porażkami Rosjan i długotrwałymi, wycieńczającymi walkami, skonfliktował część rosyjskiego światka wojskowego z kierownictwem MON, na czele z Siergiejem Szojgu. Już w ubiegłym roku mówiono o tym, że głównym oponentem ministra obrony stał się Jewgienij Prigożyn, szef najemniczej Grupy Wagnera, która walczyła głównie w rejonie Bachmutu. Prigożyn miał tworzyć koalicję przeciwko Szojgu, do której wciągnięty miał zostać ówczesny głównodowodzący siłami rosyjskimi na Ukrainie, Siergiej Surowikin.
Prigożyn wykorzystywał przychylność Władimira Putina, jednak zarówno Szojgu, jak i szef sztabu generalnego, Walerij Gierasimow, odegrali się na nim, wikłając Wagnerowców w wyniszczające walki w Bachmucie. Teraz, gdy Rosjanie ogłosili zdobycie bronionego od wielu miesięcy miasta, szef Grupy Wagnera postanowił zakpić z ministra obrony. Okazją do tego były 68. urodziny Siergieja Szojgu.
W liście przesłanym Szojgu Prigożyn i jego kolega, Andriej Troszew, pogratulowali "prezydentowi Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego" i "kawalerowi Zakonu Maltańskiego", jak podkreśliły ukraińskie media - pomijając karierę wojskową i zasługi na tym polu.
"Jesteś niezwykłym człowiekiem. Przeszedłeś drogę od elektryka i budowlańca, nie tylko oddając się pracy, ale też spędzając wiele czasu na rozwijaniu swoich mnogich talentów. Mało kto łączy w sobie wysublimowanego estetę, artystę grafika, snycerza, łowczego, miłośnika hokeja, opiekuńczego ojca i teścia. Mamy nadzieję, że dalej będziecie radować wszystkich wkoło swoim szczęśliwym uśmiechem"
W prezencie - chcą wręczyć Szojgu książkę Kiriła Romanowskiego, "8 lat z Wagnerem".
Strona ukraińska utrzymuje, że doniesienia o zajęciu Bachmutu przez Rosjan są nieprawdą. Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy płk Serhij Czerewaty wyjaśnił, że wojska ukraińskie zajmują w Bachmucie kilka budynków i niektóre ufortyfikowane pozycje. "Teraz w Bachmucie wojska rosyjskie - w szczególności, terrorystyczna organizacja Grupa Wagnera - atakują nasze pozycje. W ciągu ostatniego dnia było to 16 ataków. Nasze wojska pozostają w Bachmucie w zachodniej części miasta i bronią tej części".
Bitwa o Bachmut to najdłuższe i najbardziej krwawe starcie podczas wojny Ukrainy z Rosją. Walki rozpoczęły się w sierpniu 2022 roku i - według szacunków ukraińskich i zachodnich analityków - pochłonęły dziesiątki tysięcy ofiar wśród żołnierzy obu stron. Dziś Joe Biden, prezydent USA, ocenił, że Rosja straciła pod Bachmutem ok. 100 tys. żołnierzy.