- Proszę prezydenta Francji Emmanuela Macrona, by nie mówił o „śmierci mózgu NATO”, ale zaproponował, co konkretnie możemy zrobić, aby poprawić naszą współpracę w NATO – zaapelował prezydent Andrzej Duda na dzisiejszym szczycie NATO w Londynie, zwracając się do przywódcy Francji.
Polski przywódca był pytany, czy nie uważa, że działania prezydenta Francji w odniesieniu do NATO, ale też UE - w kontekście sprzeciwu wobec otwarcia rozmów akcesyjnych z Macedonią Płn. i Albanią - nie są problematyczne.
Duda podkreślił, że Sojusz Północnoatlantycki jest jednym z kluczowych elementów stabilizacji i bezpieczeństwa w Europie. Przyznał, że jest wiele napięć tak w NATO, jak i w UE.
Ale te dwa sojusze – NATO i UE – to dwa największe sukcesy na świecie. To dwie najlepsze instytucje stworzone na świecie w ciągu ostatnich stu lat. Oczywiście mamy napięcia, bo w obu tych sojuszach mamy wiele krajów i wiele interesów
– oświadczył prezydent.
Apelował do prezydenta Macrona, by nie mówił o „śmierci mózgu NATO”.
Zaproponuj proszę, co możemy zrobić, aby poprawić naszą współpracę w NATO i UE. Konkretnie, proszę
– zaapelował polski prezydent zwracając się do przywódcy Francji.
Wcześniej Andrzej Duda skomentował także wypowiedzi prezydenta Turcji Recepa Erdogana o tym, że "Turcja sprzeciwi się natowskiemu planowi obrony dla państw bałtyckich, jeśli sojusznicy z NATO nie uznają ugrupowań, z którymi walczą Turcy, za terrorystów". Duda opowiedział się za dyskusją i negocjacjami z Turcją, oraz wyraził nadzieję na znalezienie dobrego rozwiązania.