Trump stwierdził, że istnieją trzy lub cztery punkty sporne. Dodał, że głównym punktem spornym jest „sprawiedliwość”, wymieniając bariery dla eksportu samochodów i produktów rolnych z USA.
Prezydent USA wskazał, że w potencjalnym porozumieniu z UE nie ma mowy o zejściu poniżej stawki celnej 15 proc.
Ujawnił, że umowa nie będzie dotyczyć farmaceutyków. Według niego z porozumienia nie zostaną wyłączone także stal i aluminium, objęte stawką 50 proc.
Pytany, czy po zawarciu porozumienia USA nie będą nakładać nowych ceł na UE, Trump podkreślił, że jeśli dojdzie do zawarcia umowy, będzie ona ostateczna.
"Tak, minie, jak sądzę, co najmniej kilka lat, zanim będziemy musieli o tym ponownie dyskutować. Nie, to byłby koniec"
– podkreślił.