Jeszcze przed rozmową Zełenski przekazał, że "rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem może dotyczyć surowców mineralnych, znajdujących się na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy".
"Dla mnie ważne są szczegóły dotyczące tego, co stanie się z tymi surowcami mineralnymi, które znajdują się na tymczasowo okupowanym terytorium. Jeszcze o tym nie rozmawialiśmy i myślę, że będzie to częścią (mojej) nadchodzącej rozmowy z Trumpem" - mówił wcześniej Zełenski.
Prezydent USA zasugerował 3 lutego, że domaga się od Ukrainy zabezpieczenia dostępu USA do metali ziem rzadkich na Ukrainie w zamian za dalszą pomoc wojskową dla Kijowa.
Zełenski powiedział agencji Reutera 7 lutego, że jest gotowy zawrzeć umowę z prezydentem USA, która obejmowałaby udział Waszyngtonu w eksploatacji ogromnych złóż minerałów o krytycznym znaczeniu na Ukrainie, w tym metali ziem rzadkich.