Partia Orbana jest członkiem chadeckiej EPL, a Timmermans jest kandydatem socjalistów.
Orban wskazuje, że poparcie EPL dla Timmermansa byłoby „bardzo poważnym, a być może nawet historycznym błędem”. „To oznaczałoby, że polityczna partia, które wygrała wybory [do PE], oddałaby stanowisko, o które walczyła”.
Jak dodał węgierski premier, taki scenariusz byłby „poniżający” i wskazał, że uderzyłoby to w „prestiż” EPL wśród wyborców tej rodziny politycznej.
Orban zapowiedział, że takie stanowisko zamierza przedstawić dziś podczas konsultacji z przywódcami, którzy należą do EPL.