Trwałe rozwiązanie problemu Iranu pojawi się, gdy uda się wypracować nowe porozumienie nuklearne - ocenił po rozmowach z sekretarzem stanu Mikiem Pompeo szef MSZ Jacek Czaputowicz. W ramach UE Polska będzie namawiać do uwzględnienia stanowiska USA – zapewnił minister.
Szef polskiej dyplomacji składa wizytę w USA w związku z debatą otwartą w Radzie Bezpieczeństwa ONZ na temat znaczenia prawa humanitarnego i ochrony cywilów w konfliktach, której przewodniczył. Jacek Czaputowicz rozmawiał z szefem amerykańskiej dyplomacji Mikiem Pompeo.
Podczas spotkania poruszono m.in. sprawę planowanej wizyty prezydenta RP w USA i jego ewentualnego spotkania z prezydentem Trumpem, a także kwestie związane z porozumieniem nuklearnym z Iranem po wycofaniu się USA z tej umowy.
Szef resortu spraw zagranicznych zaznaczył, że, jeśli chodzi o aspekty gospodarcze, Polska podporządkuje się ściśle stanowisku Unii Europejskiej w kwestii porozumienia z Iranem. Argumentował, że samodzielnie „nie możemy nałożyć sankcji na Iran”.
Minister Czaputowicz podkreślił zarazem, że w tym, co dotyczy aspektów geopolitycznych, np. „zagrożeń dla bezpieczeństwa regionalnego, o czym mówił sekretarz stanu Mike Pompeo”, to polskie władze będą starały się namówić pozostałe kraje członkowskie do wzięcia pod uwagę nie tylko interesów poszczególnych firm, które zainwestowały w Iranie, ale też względów bezpieczeństwa.
Szef MSZ zwrócił też uwagę na fakt, że zgodnie z zapewnieniem szefa amerykańskiej dyplomacji będą prowadzone rozmowy z krajami członkowskimi Unii na ten temat, co oznacza, że Amerykanie postarają się też sami o przybliżenie swego stanowiska partnerom z UE.