Siedem osób, w tym pięcioro dzieci, zostało dziś rannych w ataku uzbrojonego w nóż napastnika w Kantonie na południu Chin. Dwoje dzieci odniosło ciężkie obrażenia – poinformowały kantońskie media, powołując się na informacje lokalnej policji.
Do ataku doszło w godzinach porannych przy ogrodzeniu otaczającym szkołę podstawową w dzielnicy Panyu w południowej części Kantonu – poinformował portal QQ na podstawie amatorskich nagrań zamieszczanych w mediach społecznościowych.
Policja zatrzymała osobę podejrzaną i prowadzi dochodzenie
– napisano w komunikacie biura bezpieczeństwa publicznego dzielnicy Panyu zamieszczonym w sieci społecznościowej Weibo. Nie podano informacji o motywie działania ani płci sprawcy.
Wśród rannych jest czworo uczniów podstawówki, jeden przedszkolak i jedna kobieta. Obrażenia dwojga dzieci określono jako ciężkie. Ranni zostali przewiezieni do szpitali – podały media.
Brutalne przestępstwa są w Chinach, a szczególnie w ściśle kontrolowanych przez władze dużych miastach, takich jak Kanton, stosunkowo rzadkie w porównaniu z wieloma innymi krajami. W ostatnich latach w kraju doszło jednak do ataków z użyciem noży i siekier, z których wiele wymierzonych było w dzieci.
Winą za tego rodzaju ataki najczęściej obarczane są osoby z problemami psychicznymi lub urazami natury osobistej, które atakują dzieci, by zemścić się na społeczeństwie za własne niepowodzenia życiowe. Używają zwykle noży, gdyż broń palna jest w Chinach ściśle kontrolowana.