Dyskusja nad wyższością praw krajowego i europejskiego przez lata przetaczała się przez ogólnopolskie media przy każdej pozakompetencyjnej ingerencji unijnych instytucji. Podobne zdarzenie opisuje właśnie mec. Lewandowski.
Prawnik przywołuje sygnatury połączonych spraw przed Federalnym Trybunałem Konstytucyjnym, w których orzeknięto, że „prowadzony przez Europejski Bank Centralny (EBC) program zakupu aktywów sektora publicznego na rynkach wtórnych (Public Sector Purchase Programme, PSPP) jest częściowo sprzeczny z niemiecką konstytucją oraz z prawem UE”.
„Podważył w tej kwestii wcześniejsze odmienne rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) w sprawie C-493/17 rozstrzygającego pytanie prejudycjalne Niemiecki TK orzekł, że… wyrok TSUE jest niewiążący, bowiem został wydany poza kompetencją przyznaną mu w Traktatach”
- czytamy.
Podnosi, że niemiecki TK zrobił to w materii zasadniczo przekazanej organom UE.
Z zajścia wyciąga wniosek:
„albo jako Polacy szanujemy swoją Konstytucję i jej nadrzędność nad prawem kształtowanym w Brukseli i Strasburgu w przypadku sprzeczności, albo podporządkowujemy się coraz śmielszej uzurpacji kompetencji przez TSUE”.
Cytuje na koniec art. 8 ust. 1 Konstytucji RP: „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”.
ZOBACZ CAŁY WPIS:
‼️Część prawników popierających coraz śmielszą ingerencję organów UE (w tym TSUE) w wewnętrzne i nieprzekazane UE materie przez 🇵🇱, uznaje, że przeciwstawianie się takiej uzurpacji jest jakimś nieprawdopodobnym skandalem.
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) September 4, 2025
Każdy szanujący się kraj nie pozwala, aby organ o… pic.twitter.com/7LgC9wFyk0