W wyniku zbrodni na odległej drodze powiatowej w zachodniej części Palatynatu od strzału w głowę zginęła 24-letnia funkcjonariusza i 29-letni funkcjonariusz.
Podczas zatrzymania do kontroli główny oskarżony Andreas S. miał nagle strzelić z bliskiej odległości do funkcjonariuszki, a następnie do jej kolegi. Sprawa wstrząsnęła krajem.
Śledczy uważają, że S. chciał zatrzeć ślady przestępstwa kłusownictwa. W chwili popełnienia zbrodni w jego furgonetce leżały świeżo upolowane jelenie i sarny.