Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nielegalne posiadanie broni. Syn Bidena się nie przyznał

Syn prezydenta USA Joe Bidena, Hunter Biden, nie przyznał się przed sądem do nielegalnego posiadania broni. Przesłuchanie w tej sprawie odbyło się we wtorek w Wilmington w stanie Delaware. Jeśli Hunter Biden zostanie uznany za winnego, to grozi mu do 25 lat więzienia.

Syn prezydenta USA Joe Bidena, Hunter Biden
Syn prezydenta USA Joe Bidena, Hunter Biden
Chairman of the Joint Chiefs of Staff from Washington D.C, United States, CC BY 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/2.0>, via Wikimedia Commons

Prokuratura federalna w Delaware postawiła 14 września synowi prezydenta trzy zarzuty dotyczące nielegalnego posiadania broni. Jak wynika z opublikowanego dokumentu, dwa z nich związane są z tym, że Hunter Biden skłamał, deklarując w formularzu podczas zakupu rewolweru Colt Cobra w 2018 roku, że nie zażywa narkotyków, zaś trzeci dotyczy posiadania broni będąc pod wpływem niedozwolonych środków.

Zarzuty są wynikiem fiaska ugody z prokuraturą, wedle której Biden junior uniknąłby zarzutów, gdyby przez dwa lata spełniał warunki wyznaczone przez władze. W ramach ugody miał również przyznać się do winy w sprawie dwóch wykroczeń dotyczących niepłacenia podatków w zamian za wyrok w zawieszeniu. Układ jednak został odrzucony przez sąd federalny w Delaware. Specjalny prokurator powołany do prowadzenia sprawy David Weiss sugerował, że może postawić dodatkowe zarzuty synowi prezydenta.

Prawnik Huntera Bidena Abbe Lowell powiedział w sądzie, że planuje złożyć wniosek o oddalenie zarzutów, kwestionując ich zgodność z konstytucją. Termin składania wniosków przedprocesowych w sprawie upływa 3 listopada.

Hunter Biden jest pierwszym synem przywódcy USA, który otrzymał zarzuty federalne. Biały Dom nie odniósł się dotąd do sprawy i konsekwentnie odmawia komentowania spraw związanych z synem prezydenta.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap