GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Nawalny uznany za "skłonnego do ucieczki". "Teraz pewnie będą przewozić mnie w kajdanach"

Komisja profilaktyczna w areszcie śledczym w Moskwie, w którym osadzony jest opozycjonista Aleksiej Nawalny, zakwalifikowała go jako aresztanta skłonnego do ucieczki. Poinformował o tym dziś sam Nawalny na Instagramie.

By Alexei Navalny: IlyaIsaev (CC BY-SA 3.0).Vladimir Putin: The Presidential Press and Information Office (uploader: Roman Kubanskiy; CC BY 4.0).Сombination: krassotkin. - Alexei Navalny: File:Навальный 13.jpg.Vladimir Putin: File:Vladimir Putin 19-0

"Już wcześniej przewożono mnie nie po prostu z konwojem, ale też ze specnazowcami w kaskach i z automatami. Teraz pewnie będą mnie przewozić w kajdanach" - napisał Nawalny.

Opozycjonista w komentarzu nawiązał także do swojego materiału śledczego na temat luksusowego pałacu w Gelendżyku na południu Rosji, który według autorów materiału należy do prezydenta Rosji Władimira Putina. Nawalny nazwał rosyjskiego przywódcę "dziadkiem mieszkającym w bunkrze". Człowiekowi temu - napisał - "przyśnił się koszmar, że uciekłem z bloku specjalnego (w areszcie), przedostałem się do Gelendżyka, do jego pałacu, i tam bawię się jego samochodzikami".

Nawalny dodał następnie: "Dziadek przerażony przebudził się, zadzwonił i zażądał podjęcia środków profilaktycznych w celu zapobieżenia sprofanowaniu świętości".

Nawalny od miesiąca jest w moskiewskim areszcie Matrosskaja Tiszyna. Opozycjonista, którego w sierpniu 2020 roku próbowano otruć bojowym środkiem chemicznym, został zatrzymany w styczniu w Moskwie, po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się ze skutków otrucia.

2 lutego sąd w Moskwie zgodził się na prośbę służb więziennych na "odwieszenie" wyroku pozbawienia wolności, wydanego wobec Nawalnego w zawieszeniu w 2014 roku za rzekome malwersacje finansowe. 20 lutego rozpatrzona zostanie apelacja obrony. Jeśli wyrok się uprawomocni, Nawalny zostanie osadzony w kolonii karnej na dwa lata i osiem miesięcy.

 



Źródło: niezalezna.pl,pap

#Aleksiej Nawalny

albicla.com@michaldzierzak