Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Nawalny: Nie martwcie się. Wyjdę na wolność wiosną 2051

"Nie martwcie się, wyjdę na wolność najpóźniej wiosną 2051 roku" - oświadczył dzisiaj Aleksiej Nawalny. Rosyjski opozycjonista dowiedział się dziś o kolejnej wszczętej przeciwko sobie sprawie karnej.

fot. Michał Siergiejevicz - Oppositionist eyes looking to the sky, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=99257888

"Okazuje się, że już od siedmiu lat >destabilizuję sytuację w regionach i aktywnie wzywam do działalności terrorystycznej<" - napisał Nawalny komentując najnowsze postępowanie dotyczące jego i najbliższych współpracowników.

Według szacunków opozycjonisty grożą mu teraz co najmniej 23 lata więzienia: po 10 lat w dwóch sprawach karnych i w dwóch pozostałych, odpowiednio, do trzech lat oraz sześciu miesięcy pozbawienia wolności.

- Mogą jeszcze coś nowego wymyślić, ale i tak maksymalny wyrok przy połączonych wyrokach wynosi nie więcej niż 30 lat

 - głosi komentarz opublikowany na Instagramie polityka.

Nawalny oznajmił, że o nowej sprawie karnej dowiedział się od swoich adwokatów.

Śledztwo, o którym poinformował we wtorek Komitet Śledczy, dotyczy Nawalnego i dwóch jego bliskich współpracowników: Iwana Żdanowa i Leonida Wołkowa. Według śledczych Nawalny utworzył nie później niż w 2014 roku grupę ekstremistyczną, a celem jej "działalności ekstremistycznej" była "zmiana podstaw ustroju konstytucyjnego w Federacji Rosyjskiej, destabilizacja bezpieczeństwa społecznego i integralności terytorialnej" kraju. Najwyższy możliwy wyrok przewidziany w kodeksie karnym za takie przestępstwo to 10 lat więzienia.

Nawalny odbywa wyrok pozbawienia wolności w kolonii karnej za rzekome defraudacje finansowe. W lutym okazało się, że wobec niego, Żdanowa i Wołkowa wszczęto kolejną sprawę karną, dotyczącą powołania organizacji społecznej zagrażającej prawom obywateli. Wołkow i Żdanow wyjechali wcześniej z Rosji i mieszkają za granicą.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

md