- NATO rozważa zastosowanie różnych opcji w odpowiedzi na zarzucane Rosji łamanie postanowień układu INF bez wywoływania wyścigu zbrojeń - oświadczył sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
To bardzo poważna sprawa
- podkreślił Stoltenberg, występując przed prasą w siedzibie NATO w Brukseli, przed spotkaniem ministrów obrony, poświęconym spodziewanej likwidacji INF i działaniom, jakie Sojusz powinien podjąć w takiej sytuacji.
Nasza odpowiedź będzie solidarna. Będzie rozważna i defensywna, bo nie chcemy nowego wyścigu zbrojeń
- dodał.
Zaznaczył, że NATO "nie ma zamiaru rozmieszczać nowych naziemnych systemów broni atomowej w Europie". Agencja dpa zauważa, że Stoltenberg nie wypowiedział się co do systemów morskich czy powietrznych, ani nie wykluczył, że plany Sojuszu mogą się zmienić.
Na późniejszej konferencji prasowej z p.o. ministra obrony USA Patrickiem Shanahanem Stoltenberg podkreślał, że "musimy przygotować się na świat bez traktatu (INF) i z większą liczbą rosyjskich rakiet". Dodał, że NATO ma "wiele opcji do wyboru, konwencjonalnych i innych", ale odmówił ich wyliczenia, wskazując, że "tylko zwiększyłoby to (panującą obecnie) niepewność".
Shanahan przekazał, że zamierza poinformować swoich odpowiedników z innych krajów NATO o rozmowach, jakie odbył w ostatnich dniach w Afganistanie i Iraku, a także wyraził oczekiwanie na rozmowy w NATO o przyszłości Sojuszu.