Morawiecki: RE przyjęła zaproponowany przez nas plan dla demokratycznej Białorusi
Premier Morawiecki poinformował o przyjęciu przez RE planu gospodarczego dla Białorusi. - Z dużą satysfakcją mogę powiedzieć, że RE wczoraj, po bardzo długiej debacie przyjęła zaproponowany przez nas plan ekonomiczny, plan gospodarczy dla demokratycznej Białorusi. Było to konsekwencją naszych działań w ostatnich kilku tygodniach – oświadczył dziś szef polskiego rządu przed rozpoczęciem sesji roboczej RE.
Drugi dzień nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej rozpoczął się spotkaniem Premiera Mateusza Morawieckiego oraz liderów państw bałtyckich z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Podczas krótkiego oświadczenia wygłoszonego przed kolejna sesją RE, której głównymi tematami mają być kwestie związane z jednolitym wspólnym rynkiem, polityką przemysłowa i transformacją cyfrową premier Mateusz Morawiecki poinformował o przyjęciu wczoraj przez Radę planu dla Białorusi.
- Z dużą satysfakcją mogę powiedzieć, że RE wczoraj, po bardzo długiej debacie przyjęła zaproponowany przez nas plan ekonomiczny, plan gospodarczy dla demokratycznej Białorusi. Było to konsekwencją naszych działań w ostatnich kilku tygodniach. Najpierw przedstawiliśmy ten plan w Lublinie naszym partnerom z Grupy Wyszehradzkiej, następnie przedstawiliśmy ten plan w Komisji Europejskiej, pani przewodniczącej Ursuli von der Leyen
- przypomniał premier.
- Ona również dostała takie zadanie od Rady Europejskiej, co zostało ujęte w konkluzjach, żeby ten plan dalej rozwinąć i przedstawić do realizacji, w kolejnych miesiącach
- dodał Morawiecki.
Podkreślił, że plan ten „ma wspierać demokratyczne przemiany na Białorusi”.
- W ten plan chcemy włączyć także instytucje międzynarodowe, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, czy Bank Światowy, a także w szczególności instytucje europejskie, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju,, czy Europejski Bank Inwestycyjny
- mówił szef polskiego rządu.
Premier wyraził satysfakcję, że „cała Rada Europejska zgodziła się na taki plan gospodarczy”.
Pierwszy dzień obrad nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej zaowocował podjęciem decyzji w sprawie nałożenia sankcji na czterdziestu przedstawicieli białoruskiego reżimu, z wyłączeniem samego Alaksandra Łukaszenki.
Podjęcie tej decyzji było możliwe, dzięki zajęciu zdecydowanego stanowiska przez państwa Wspólnoty ws. konfliktu dot. poszukiwań złóż energetycznych we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego przez Turcję.
Domagały się tego Cypr i Grecja, warunkując tym samym swoje poparcie dla sankcji na Białoruś.
Ostatecznie zdecydowano, że współpraca z Turcją będzie możliwa, pod warunkiem, że „kraj ten pokaże pozytywne zaangażowanie” wobec UE i zakończy działania, „które są sprzeczne z prawem międzynarodowym”.
Źródło: niezalezna.pl
