Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Kryzys w rosyjskiej armii. Masowe dezercje, nawet z linii frontu

Rosyjscy żołnierze coraz częściej porzucają stanowiska na froncie ukraińskim. Według danych wywiadu wojskowego Ukrainy, problemem są drastyczne warunki służby i braki w wyposażeniu.

Rosyjskie wojsko zmaga się z rosnącą falą dezercji – wynika z informacji opublikowanych przez Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy na platformie Telegram. Żołnierze samowolnie opuszczają garnizony, nie wracają z urlopów czy zwolnień lekarskich, a także porzucają pozycje bezpośrednio na linii frontu.

Dane przedstawione przez ukraińskie służby wywiadowcze obejmują okres od listopada 2024 roku do lipca 2025 roku i dotyczą jednostek Centralnego Okręgu Wojskowego – jednego z pięciu okręgów stanowiących strukturę organizacyjną rosyjskich sił zbrojnych. Według raportu, odnotowano również przypadki dezercji wraz z posiadaną bronią.

Dlaczego rosyjscy żołnierze uciekają z armii?

Ukraiński wywiad wskazuje na kilka głównych przyczyn masowego porzucania służby przez rosyjskich wojskowych. Na pierwszym miejscu wymienia skrajnie trudne warunki panujące w jednostkach wojskowych, w tym szeroko rozpowszechnione zjawisko tzw. diedowszczyny – brutalnego systemu znęcania się starszych stażem żołnierzy nad nowicjuszami.

Kolejnym problemem są poważne braki w wyposażeniu żołnierzy, którzy często trafiają na front niedostatecznie przygotowani i zaopatrzeni. Kluczową jednak rolę odgrywają tzw. mięsne szturmy – taktyka polegająca na wysyłaniu kolejnych fal piechoty na silnie bronione pozycje ukraińskie, co prowadzi do ogromnych strat w ludziach po stronie rosyjskiej.

Skala strat ponoszonych przez armię rosyjską jest niewyobrażalna. Według danych opublikowanych w sobotę przez ukraiński Sztab Generalny, od początku pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku rosyjskie straty wyniosły łącznie 1 129 180 żołnierzy. W tej liczbie mieszczą się zabici, ranni, zaginieni oraz wzięci do niewoli. Tylko w ciągu ostatniej doby Rosja straciła kolejnych 1150 żołnierzy.

Rosnąca liczba dezercji oraz astronomiczne straty osobowe mogą świadczyć o poważnych problemach z morale w rosyjskiej armii i mogą mieć istotny wpływ na dalszy przebieg konfliktu.

Źródło: PAP

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane