Prokurator uznał, że wykorzystywanie ołtarza do innych celów niż jest przeznaczony "nie było koniecznym warunkiem do tego, by zapewnić wolność słowa i kreatywną autoekspresję artyście".
Karle został skazany początkowo na karę 1500 euro za przeszkadzanie działaniom religijnym i nielegalne wejście na teren zamknięty dla ogółu, ale odwołał się od pierwszego wyroku i sąd wyższej instancji skazał go ostatecznie na grzywnę w wysokości 700 euro.
Reklama