Francuska minister ds. rodziny i praw kobiet Laurence Rossignol chce karać katolickie portale oraz serwisy pro-life, krytykujące aborcję. Takie konsekwencje ma wprowadzić forsowana przez Rossignol poprawka do ustawy o „równości obywatelskiej” i zmiany w kodeksie zdrowia publicznego.
Jak informuje serwis pch24.pl, francuska minister żąda rozszerzenia katalogu „przestępstw przeciwko aborcji”, które formalnie we francuskim prawie karane są już od 1993 roku.
Zgodnie z przyjętymi wówczas przepisami, prawo stanowiło, iż każdy, kto ”stosuje przemoc moralną lub psychiczną celem powstrzymania kobiety przed aborcją podlega karze do 2 lat więzienia i karze grzywny do 30 tys. Euro”.
Ponadto od 2014 roku do tych przepisów dodano jeszcze kategorię „zastraszania kobiet” i na tej podstawie próbowano zdławić wszelkie antyaborcyjne pikiety organizowane przez obrońców życia.
Zdaniem minister Rossignol to jednak jeszcze za mało. Żąda ona teraz rozszerzenia przepisów także na portale i serwisy internetowe. Zgodnie z jej propozycjami portale katolickie oraz serwisy organizacji pro-life należałoby w świetle prawa blokować, aby „chronić kobiety przed zranieniem i stygmatyzacją”.
Co najbardziej przeraża minister Rossignol w katolickich portalach i serwisach organizacji pro-life?
Otóż jej zdaniem dochodzi tam do „manipulacji, której nie można tolerować”, a w dodatku ich celem jest zniechęcenie kobiet do dokonywania aborcji. Zdaniem francuskiej minister ds. rodziny i praw kobiet taka działalność... powinna być karana.
Pomysły francuskiego rządu wywołały już spore poruszenie. W wywiadzie dla radia France-Info szef partii chadeckiej Jean-Frederic Poisson oskarżył socjalistów o totalitaryzm i zwrócił uwagę na fakt, że we Francji z publicznych pieniędzy utrzymywane są liczne portale zachęcające do aborcji, które także manipulują faktami, „jednostronnie informują kobiety w ciąży i banalizują zło”.
Ponadto zwrócił uwagę, że francuski rząd wykazuje się znacznie większą determinacją w przypadku zwalczania katolickich serwisów stających w obronie życia, niż w przypadku islamistycznych portali, za pośrednictwem których werbowani są terroryści.
Źródło: niezalezna.pl,pch24.pl
#Francja
#kościół
#pro-life
#aborcja
rz