Ataki na szpitale i szkoły, uniemożliwianie ewakuacji oraz zabijanie cywili, w tym dzieci - to główne "osiągnięcia" rosyjskiej armii w wojnie na Ukrainie. Ponieważ, jak się okazuje, promowany na jeden z najlepszych sprzętów militarnych na świecie, przegrywa w starciu nawet... z rolnikami.
Uprawiający międzynarodową politykę zastraszania Władimir Putin, z pewnością nie spodziewał się, że Ukraińcy będą stawiać tak silny opór. W ciągu trwającej już 16 dni wojny na Ukrainie wiele razy widzieliśmy już, jak, uważana z jedną z najpotężniejszych na świecie armia, kompromituje się.
Byli już Romowie, którzy ukradli Rosjanom czołg, oraz rolnicy, którzy odholowywali rosyjskie sprzęty ciągnikami. Dziś, jak przekazały Siły Zbrojne Ukrainy, doszło do kolejnej akcji "oddziałów ciągnikowych".
"Oddziały ciągnikowe nadal zdobywają trofea!"
- napisały Siły Zbrojne Ukrainy.
Тракторні війська продовжують здобувати трофеї!🔥 pic.twitter.com/N65H45BgeW
— 🇺🇦Armed Forces (@ArmedForcesUkr) March 11, 2022
To kolejny raz, kiedy sprzęt warty miliony dolarów trafia w ręce cywili. Dziś informowaliśmy m.in. o spacerowiczu, który w lesie natrafił na system kierowanych rakiet ziemia-powietrze. Zgodnie z nowym ukraińskim prawem, pozostawiony rosyjski majątek przechodzi na własność państwa.