- Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły rosyjski okręt wojenny znajdujący się w pobliżu Odessy na Morzu Czarnym - poinformował Siergiej Braczuk, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Regionalnej Administracji Wojskowej w Odessie. "Rosyjski statek poszedł do piekła, wróg ma straty" - przekazał.
"Chwała Ukrainie, przyjaciele. Przez pewien czas utrzymywaliśmy to w tajemnicy, ale teraz mogę powiedzieć. Rosyjski statek poszedł do piekła, wróg ma straty. Wróg przegrał, nasi dobrzy koledzy"
- powiedział Braczuk.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział wczoraj, że siły rosyjskie szykują się do zbombardowania Odessy. Jest to miasto, w którym znajduje się strategiczny port nad Morzem Czarnym. To również trzecie, po Kijowie i Charkowie, największe ukraińskie miasto. Liczba mieszkańców przekracza milion.
Pomimo wielu alarmów przeciwlotniczych, miasto nie było do tej pory celem rosyjskich ataków. Jednak jak każde wielkie ukraińskie miasto, w niedzielę - 11. dnia rosyjskiej inwazji, Odessa szykowała się do obrony blokując główne drogi dojazdowe, a ludność przygotowywała schrony - informowała AFP.
Odessa przygotowuje się na spotkanie z okupantami .
Одеса готується зустрічати окупантів pic.twitter.com/TSYyOr9NVZ
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) March 1, 2022