10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Rosyjski gaz był jak narkotyk. "Dealer sprzedaje tanio, żeby uzależnić"

W Pradze odbywa się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EPC), na który przybyli przywódcy 44 europejskich państw. - Rosyjski gaz był jak narkotyk. Dealer też sprzedaje tanio, żeby uzależnić - mówił o kryzysie energetycznym premier Mateusz Morawiecki. "I tak działała Moskwa" - dodał.

Zdjęcie ilustacyjne
Zdjęcie ilustacyjne
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Polski premier podkreślił na konferencji prasowej, że wszyscy przywódcy europejscy zgadzają się, że błędy w polityce energetycznej oraz przede wszystkim agresja Rosji na Ukrainę wywołała inflację. "Tę putinflację" - dodał.

- Ten rosyjski gaz był jak narkotyk - dealer narkotykowy też sprzedaje swoje produkty podobno tanio, albo za darmo, po to, żeby uzależnić swoje przyszłe ofiary. I tak działała Moskwa przez poprzednie kilkanaście lat

 - powiedział szef rządu.

Zaznaczył, że niektóre kraje Europy Zachodniej były przez Moskwę coraz bardziej oplatane pajęczą siecią. "Albo z naiwności, albo z głupoty, albo niektórzy chyba będąc na usługach Rosji dali się włączyć w tę katastrofalną politykę energetyczną, politykę gazową" - mówił premier.

Podkreślił, że tak jak rosyjski gaz stał się przekleństwem dla Europy, tak dziś w formacie Europejskiej Wspólnoty Politycznej chcemy ten rosyjski gaz i rosyjskie surowce odłożyć do przeszłości. Zaznaczył, że to nie tylko sankcje, ale też krok do budowy świata bez wojny, świata bez agresji rosyjskiej i uzależnienia od rosyjskich surowców.

Premier dodał, że państwa europejskie mówią w tej sprawie jednym głosem. Mówią też o naszej zapobiegliwości - zaznaczył szef rządu w kontekście takich inwestycji jak Baltic Pipe, czy gazoport w Świnoujściu.

- Dla Rosji gazociągi, ale także lufy czołgów, to narzędzia agresji, narzędzia dominacji i narzędzia imperializmu

- podkreślił premier. Tłumaczył, że dlatego właśnie Europa musi dać solidarny odpór temu wszystkiemu, co dzieje się za naszą wschodnią granicą oraz temu, co uczyniła błędna polityka energetyczna, błędna polityka niemiecko-rosyjska w zakresie dostaw gazu.

Morawiecki dodał, że podczas spotkania w Pradze apelował o zmiany w ETS, o maksymalne ceny gazu, o to, by zachować jedność na wspólnym europejskim rynku i by rozbudowywać infrastrukturę. "Myślę, że te ziarna padają na podatny grunt" - ocenił. Jak zaznaczył, proponowane przez Polskę zmiany są logiczne i uporządkowane, wiele krajów popiera je otwarcie, a wiele "w duchu"

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#gaz #Rosja

mk