Te obrazki zostaną w pamięci na długo. W momencie próby Polacy zdają egzamin z solidarności na bardzo dobrą ocenę. Pokazują to sceny z Przemyśla, gdzie uchodźcy z Ukrainy od początku swojego pobytu w Polsce mogą liczyć na drobne, ale wiele znaczące gesty.
Polacy są chwaleni na całym świecie za swoją fantastyczną postawę w obliczu kryzysu humanitarnego wywołanego atakiem putinowskiej Rosji na Ukrainę. Od kilku dni mamy przykład wielu wspaniałych postaw: w Polsce organizowane są transporty uchodźców, miejsca schronienia dla nich. Obywatele Polski bez wahania deklarują przyjmowanie uchodźców z Ukrainy pod swój dach. Okazują im niesamowite wsparcie.
Widać to także po kolejnych nagraniach. W Przemyślu wysiadający z pociągów Ukraińcy już na samym początku mogą liczyć na dobre słowo i uśmiech. Najmłodsi radują się z otrzymanych zabawek. To wzruszające...
Přemyšl. Poláci 👏 pic.twitter.com/uq3M3i0pFZ
— Magdalena Sodomkova (@magsodomkova) March 1, 2022
Przy granicy działają też ratownicy z Grupy Nadzieja, prowadzonej przez księdza Radosława Kubła, proboszcza jednej z łomżyńskich parafii. Sam ksiądz wyruszył na granicę i udziela pomocy. Pisaliśmy o tym tutaj.
- Kolejna godzina misji Nadziei i kolejny pociąg z Odessy przez Lwów, który po 24 godzinach dotarł do Przemyśla. Pełno dzieci. Ich uśmiechy mieszają się z ich cierpieniem... Chłopiec z Kijowa, radujący się z uratowanej myszki, którą ukrył w kieszeni. Skrajnie odwodniona dziewczynka z Charkowa, która trafiła do karetki po pięciu dniach w bunkrze i dobie w pociągu. Brakuje słów
- pisze Grupa Nadzieja w kolejnej relacji.