- O 8.00 władze miasta przyszły do pracy w pełnym składzie, ale nie mogliśmy dostać się do ratusza. Okupanci zamknęli drzwi. Zorganizujemy inne miejsce do pracy, aby zapewnić przetrwanie Enerhodaru w czasie okupacji. Mimo wszystko Enerhodar był i pozostaje Ukrainą. Nawet gdy jesteśmy w izolacji
- napisał mer.
W piątek Państwowa Inspekcja Energetyki Atomowej Ukrainy podała, że znajdująca się w pobliżu Enerhodaru - największa w Europie - Zaporoska Elektrownia Atomowa po ciężkich starciach i ostrzale została zajęta przez agresora. Deputowany Dawyd Arachamia oznajmił, że elektrownię zajęli "kadyrowcy", czyli żołnierze z Czeczenii.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
#Energodar
#Ukraina
mk