Maszynista jest jedyną osobą, która nie przeżyła katastrofy.
W katastrofie, do której doszło na najbardziej uczęszczanym odcinku w czeskim systemie kolejowym, ciężko rannych zostało czterech pasażerów. Dwóch z nich śmigłowcami przetransportowano do szpitali w Pradze. Pozostali z około 30 rannych mają średnie lub lekkie obrażenia. Wszyscy trafili już do szpitali. W pociągu osobowym jechało około 200 pasażerów.
Wicepremier i minister transportu Karel Havliczek, który przyjechał na miejsce tragedii, powiedział dziennikarzom, że 34-letni maszynista pociągu osobowego był doświadczonym kolejarzem. Był wypoczęty, niedawno wrócił z urlopu. Linia łącząca Pragę z Kolinem, na której doszło do katastrofy, jest nie tylko najbardziej uczęszczaną, ale także najlepiej technicznie zabezpieczona przed zdarzeniami nadzwyczajnymi.
— Policie ČR (@PolicieCZ) July 15, 2020
Do katastrofy doszło na głównej trasie kolejowej z Pragi do Kolina i dalej do Pardubic. Piętrowy pociąg osobowy, jadący z Pragi do Rzeczan nad Łabą, najechał na ekspresowy skład pocztowy, który w godzinach późnowieczornych i nocnych kursuje między Pragą a Ostrawą. Pociąg pocztowy czekał na zgodę na wjazd na stację w Czeskim Brodzie.
Eksperci podkreślają, że szlak, na którym doszło do wypadku, jest wyposażony w najnowocześniejsze techniczne systemy bezpieczeństwa. Inspekcja transportu kolejowego będzie starała się wyjaśnić, dlaczego nie pomogły w uniknięciu zderzenia.
Ruch na tej trasie został wstrzymany. Według przedstawicieli Kolei Czeskich może zostać wznowiony w środę o piątej rano.
? @HZS_ScK pic.twitter.com/d1JVnPtUeY
— Hasičský záchranný sbor ČR (@hasici_cr) July 14, 2020
Kilka godzin wcześniej na tej samej trasie doszło do innej kolizji. W miejscowości Biechovice skład, w którym nie było pasażerów, najechał na stojący na stacji pociąg osobowy. Nikt nie został ranny, a inspektorzy badający okoliczności zdarzenia są zdania, że chodzi o błąd ludzki.
Przed tygodniem w miejscowości Pernink w zachodnich Czechach doszło do zderzenia dwóch pociągów osobowych. Zginęły dwie osoby, a 24 odniosły rany. Pierwsze ustalenia wskazują, że przyczyną katastrofy był błąd człowieka.
PHOTO Firefighters work in the aftermath of a train crash near the city of Cesky Brod, Czech Republic, 15 July 2020. According to media reports, at least one person died and 35 people were injured after a cargo and a passenger train collided between Uvaly and C. Brod. @epaphotos pic.twitter.com/17Ec62LA5J
— Martin Divisek (@martin_divisek) July 15, 2020