Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kara śmierci za atak w synagodze w Pittsburghu? Zamachowiec zabił 11 osób

Prokuratorzy federalni będą domagać się kary śmierci dla Roberta Bowersa, oskarżonego o zastrzelenie jesienią zeszłego roku 11 osób w synagodze w Pittsburghu w stanie Pensylwania - wynika ze złożonych w sądzie dokumentów.

By daveynin from United States - People paid for the respect, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=74877748

W ataku na synagogę w Pittsburghu 27 października śmierć poniosło 11 osób, a sześć zostało rannych, w tym czterech policjantów.

Sprawca tragedii, 46-letni Robert Bowers, uzbrojony w cztery sztuki broni, wszedł do synagogi Drzewo Życia podczas uroczystości nadania dziecku imienia i otworzył ogień do wiernych. Napastnik krzyczał: "wszyscy Żydzi muszą zginąć".

Wcześniej w mediach społecznościowych Bowers zamieszczał antysemickie i antyimigranckie komentarze. Jego ostatni wpis przed atakiem głosił, że hebrajskie Stowarzyszenie Pomocy Imigrantom "lubi ściągać (do USA) najeźdźców, który zabijają naszych ludzi. Nie mogę siedzieć i patrzyć, jak zarzynani są moi ludzie. P... ich optykę. Wchodzę".

Bowersowi postawiono w sumie 63 zarzuty, m.in. morderstwa i naruszenia prawa gwarantującego swobodę praktykowania przekonań religijnych. Zdaniem prokuratorów, "wyraził on nienawiść i pogardę wobec wyznawców wiary żydowskiej, a jego nastawienie wobec Żydów odegrało decydującą rolę w popełnionej zbrodni."

Robert Bowers nie przyznał się do winy.

Strzelanina w Pittsburghu była najbardziej zabójczym atakiem na społeczność żydowską w historii Stanów Zjednoczonych.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#USA #Pittsburgh #synagoga

redakcja