Zwycięzcą wyborów w Niemczech okazali się socjaldemokraci z SPD, a chadecja zanotowała tymczasem najgorszy wynik od 1949 r. Przed nami tygodnie politycznych szachów, których efektem końcowym będzie nowy rząd. Jak rozłożył się podział na mandaty w Bundestagu i ile głosów potrzeba do uzyskania większości?
W nowym Bundestagu zasiądzie 735 posłów – wynika z danych federalnej komisji wyborczej. Zwycięska SPD otrzyma 206 mandatów (o 53 więcej, niż w poprzednich wyborach w 2017 roku), w ławach Unii zasiądzie 151 posłów CDU (spadek o 49) i 45 z CSU (mniej o jednego posła), Zieloni będą mieli 118 przedstawicieli (o 51 więcej).
W stosunku do poprzedniej kadencji zyska też FDP – będzie mieć 92 posłów (o 12 więcej). AfD zmniejszy liczbę swoich przedstawicieli o 11 – teraz będzie ich 83. Mocno spadnie też liczba deputowanych Lewicy – będzie ich 39, aż o 30 mniej, niż w kończącej się kadencji Bundestagu.
Do parlamentu dostał się także jeden poseł Związku Wyborców Południowego Szlezwiku (SSW), reprezentujący mniejszość duńską w RFN.