Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Irański dowódca grozi porwaniem i zniewoleniem Netanjahu. Mówi o żabim pochodzie „w smyczy i obroży”

Dowódca Strażników Rewolucji reżimu irańskiego w prowincji Isfahan powiedział w niedzielę, że państwo teokratyczne dąży do porwania Benjamina Netanjahu i sprowadzenia go do Republiki Islamskiej jako niewolnika.

Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu
Von U.S. Air Force Staff Sgt. Jack Sanders / U.S. Secretary of Defense - 210412-D-XI929-10047, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=105466417

Kontrolowany przez irański reżim Bahar News poinformował, że Mojtaba Fada, dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w Isfahanie (IRGC), powiedział, że "były premier syjonistycznego reżimu miał nadzieję, że protesty w Iranie doprowadzą go do podróży do Teheranu, ale gdy Bóg zechce, Republika Islamska zwycięży i stłumi protesty, ponownie przejmując władzę nad krajem i będzie żabim pochodem sprowadzać tego premiera do Iranu, ubranego w smycz i obrożę niewolnika."

Fada namawiał również do zniszczenia państwa żydowskiego, nazywając je "reżimem [Izraela] mordującym dzieci".

Niemiecko-irański dysydent Kazem Moussavi powiedział The Jerusalem Post, że Fada starał się wyczarować obraz zniewolenia premiera.

Rząd USA obłożył IRGC sankcjami jako zagraniczną organizację terrorystyczną. Związana z IRGC agencja prasowa Tasnim również poinformowała o tyradzie Fady przeciwko premierowi.

Fada wygłosił swoje uwagi na pogrzebie w Isfahanie dla "męczenników" Republiki Islamskiej, którzy zginęli podczas rozbijania trwających protestów przeciwko totalitarnemu reżimowi. Moussavi powiedział, że Fada używa męczenników również do oddawania czci martwym irańskim siłom, które walczyły dla syryjskiego reżimu Bashara al Assada.

Banafsheh Zand, irańsko-amerykański ekspert ds. Republiki Islamskiej, powiedział "Jerusalem Post", że w odniesieniu do obecnego reżimu chomejnistycznego, który jest prowadzony przez władców klerykalnych utrwalających poglądy irańskiego przywódcy rewolucyjnego Ruhollaha Chomeiniego, "ma on wzorzec składania fizycznych i zamachowych gróźb wobec światowych przywódców; innymi słowy, każdy, kto ośmiela się publicznie kwestionować bezczelny terroryzm i brutalną metodologię Teheranu, kończy się otrzymaniem tego dokładnego rodzaju gróźb wydanych im przez władze chomejnistyczne."

Zand powiedział, że "w ostatnich tygodniach Robert Malley, który sam był zdesperowany, aby przywódcy Teheranu podpisali drugie porozumienie nuklearne, załamał się i przyznał, że groźby zamachów ze strony reżimu wobec urzędników rządu USA były nie tylko nie do przyjęcia, ale sprawiły, że pójście naprzód z jakimkolwiek porozumieniem było niemożliwe. Jak widzieliśmy w innych przypadkach, nie mają oni żadnych skrupułów w braniu zakładników z innych krajów, aby użyć ich jako kart przetargowych w negocjacjach" - powiedział.

"Choć przez ostatnie cztery dekady większość światowych przywódców i międzynarodowych organów, takich jak ONZ, świadomie przymykała oko na zbrodniczość islamskiego reżimu, teraz staje się ona coraz bardziej nieuchronna".

Moussavi wziął na celownik niemieckie miasto Fryburg za jego partnerstwo miast bliźniaczych z Isfahanem.

Fryburg od lat ma partnerstwo "z administracją mułłów w Isfahanie, rzekomo w celu umożliwienia dialogu i współpracy z mieszkańcami Isfahanu. Jednak ich protest na rzecz " Kobiety, życie, wolność" został brutalnie stłumiony przez Gwardię Rewolucyjną Isfahanu pod dowództwem antysemity Mojtaby Fada" - powiedział.

"Burmistrz Fryburga Martin Horn gwałtownie broni partnerstwa miasta z Isfahanem, nawet w warunkach dyktatury mułłów".

The Jerusalem Post wysłał zapytanie prasowe do Horna. Reżim Isfahanu co roku promuje w metropolii Dzień Al-Kuds, który nawołuje do zniszczenia państwa żydowskiego.

Fryburg jest jedynym niemieckim miastem, które ma partnerstwo z irańskim miastem. Niemieckie miasto Weimer odmówiło partnerstwa z irańskim miastem Shiraz, ponieważ irańska delegacja miejska nie chciała odwiedzić miejsca pamięci w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie.

Pisząc w lokalnej fryburskiej gazecie Badische Zeitung 8 listopada, Frank Zimmermann wezwał do zakończenia partnerstwa. Partia JUPI (niemiecki skrót od young, urban, polarizing and inclusive) jako jedyna w radzie miejskiej Fryburga wezwała Horna do "zajęcia jasnego stanowiska wobec autorytarnych władców w Iranie" i zakończenia partnerstwa.

Partia Zielonych, Alternatywa dla Niemiec, Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna, Socjaldemokraci i Wolna Partia Liberalna popierają partnerstwo.

Michael Blume, komisarz ds. walki z antysemityzmem we Fryburgu, został wymieniony na liście Centrum Szymona Wiesenthala jako przedstawiciel jednego z dziesięciu największych ognisk antysemityzmu w 2021 r., częściowo za to, że nie wezwał Horna do zakończenia partnerstwa. Blume odmówił komentarza na temat partnerstwa lub potępienia antysemityzmu Isfahanu. Fada powiedział również Bahar News, że reżimowe siły bezpieczeństwa w Isfahanie aresztowały sześć osób, które próbowały rzucić wyzwanie reżimowi.

Waszyngtoński Institute for the Study of War napisał:

"Fada podobnie obiecał stanowczą odpowiedź na niepokoje 'przy najmniejszej aluzji [najwyższego] przywódcy', prawdopodobnie odnosząc się do przemówienia [Najwyższego Przywódcy Iranu Ali] Khamenei z 19 listopada. Jednostka opublikowała oświadczenie o aresztowaniu "zespołu terrorystycznego", który zabił pracowników ochrony w prowincji Esfahan i posiadał broń palną oraz ręcznie wykonane bomby tego samego dnia."

Zbieranie wiadomości przez The Post przez lata ujawniło, że reżim klerykalny często określa demonstrantów jako "terrorystów" lub "zamieszki".

 



Źródło: niezalezna.pl, jpost.com

#świat

Michał Gradus