Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Iran rozbudowuje fabryki rakiet balistycznych. Kraj nadal będzie wspierał Hezbollah

W ciągu ostatniego roku Iran rozbudował dwa kluczowe zakłady wytwarzające rakiety balistyczne - informuje Reuters. Wnioski zostały wyciągnięte na podstawie analizy zdjęć satelitarnych. Agencja potwierdziła, że celem modernizacji jest zwiększenie produkcji, by zbroić Rosję, jemeńskich Huti i libański Hezbollah. Tymczasem nowy prezydent Iranu Masud Pezeszkian ogłosił w poniedziałek w wiadomości adresowanej do przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha, że Teheran będzie nadal wspierał tę organizację w walce z Izraelem.

Flaga Iranu
Flaga Iranu
flickr - flickr

Wykonane w ciągu niecałego roku zdjęcia dwóch kompleksów, zlokalizowanych w pobliżu Teheranu, pokazują, że w tym czasie wzniesiono tam ponad 30 nowych budynków - zaznaczył Reuters. Jak dodano, wiele obiektów zostało otoczonych solidnymi wałami ziemnymi, co jest standardową procedurą ochronną w miejscach, gdzie gromadzi się wiele łatwopalnych materiałów.

Trzej irańscy urzędnicy, pragnący zachować anonimowość, potwierdzili Reutersowi, że fabryki są rozbudowywane w celu zwiększenia produkcji rakiet balistycznych z konwencjonalnymi ładunkami. Jeden z nich zaznaczył, że pozwoli to również na zwiększenie produkcji dronów. Bezzałogowce i komponenty rakiet zostaną sprzedane Rosji, drony dostarczone Huti, a rakiety Hezbollahowi - powiedział irański oficjel. Również urzędnicy amerykańscy potwierdzają, że Iran dostarcza pociski rakietowe tym odbiorcom - powiadomił Reuters.

Teheran wcześniej zaprzeczał, by przekazywał pociski Rosji i Huti. W lutym agencja informowała, że Iran wysłał do Rosji rakiety balistyczne, które miały być użyte przeciwko Ukrainie.

Huti i Hezbollah są elementami antyizraelskiej osi wspieranej przez Iran. Obie grupy zwiększyły swoją aktywność po wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią ubiegłego roku. Od tego czasu kontrolujący południe Libanu Hezbollah regularnie ostrzeliwuje, również rakietami, południe Izraela. Z przygranicznych terenów obu państw ewakuowano kilkadziesiąt tysięcy cywilów, rosną obawy o wybuch pełnowymiarowej wojny. Władający częścią Jemenu Huti zaczęli atakować statki przepływające przez Zatokę Adeńską i Morze Czerwone - jeden z kluczowych szlaków międzynarodowego handlu morskiego.

Amerykańscy eksperci, którzy przeanalizowali zdjęcia irańskich fabryk, stwierdzili, że nie wynika z nich jasno, jaki rodzaj rakiet będzie produkowany w nowych obiektach. Sam Iran posiada ponad 3 tys. pocisków rakietowych różnych typów, w tym zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych - przypomniał Reuters.

Prezydent ogłasza wsparcie

"Republika Islamska Iranu zawsze wspierała opór narodów regionu wobec nielegalnego reżimu syjonistycznego (...). Poparcie dla ruchu oporu jest zakorzenione w fundamentach polityki Republiki Islamskiej"

– oświadczył w poniedziałek nowy prezydent Iranu Masud Pezeszkian w wiadomości adresowanej do przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha.

AFP podaje, że rzecznik irańskiego resortu spraw zagranicznych Nasser Kanani oświadczył niedawno, że Iran "nie zawaha się w stosownym momencie wesprzeć narodu libańskiego i jego bezpieczeństwa (...). Syjonistyczny reżim musi zdawać sobie sprawę z konsekwencji wszelkiego awanturnictwa w regionie, zwłaszcza w odniesieniu do Libanu".

Nasrallah pogratulował w sobotę Pezeszkianowi zwycięstwa w wyborach i podkreślił, jak ważną rolę odgrywa Teheran we wspieraniu "ruchu oporu" w regionie.

Działalność Hezbollahu

Hezbollah, szyicka partia w Libanie i zarazem organizacja terrorystyczna, jest finansowany, szkolony i ogólnie wspierany przez Iran, dla którego stanowi ważne ogniwo "osi oporu", czyli sieci pozwalającej wywierać znaczący wpływ na cały region. W konfliktach z Izraelem Hezbollah odgrywa też rolę "podwykonawcy" Teheranu.

Od października 2023 roku, czyli początku wojny Izraela z palestyńskim ugrupowaniem terrorystycznym Hamas, między państwem żydowskim a Hezbollahem toczy się konflikt poniżej progu wojny. Hezbollah prowadzi regularne ostrzały rakietowe północnego Izraela w geście solidarności z palestyńską organizacją.

Prowadzone od dekad potyczki między Hezbollahem a Izraelem, które w 2006 r. przeobraziły się w otwartą wojnę, są uznawane za zastępczą formę konfliktu irańsko-izraelskiego.

Napięcia między Jerozolimą i Teheranem wzrosły dramatycznie 1 kwietnia, gdy Izrael ostrzelał konsulat Iranu w Damaszku, zabijając wysokiej rangi irańskich oficerów. Dwa tygodnie później Iran przypuścił bezprecedensowy atak rakietowy na Izrael. Siły izraelskie odpowiedziały atakiem dronów na terenie irańskiej prowincji Isfahan.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP