– Dotychczasowe informacje wskazują na zniszczenia w szpitalach, poważne uszkodzenia budynków mieszkalnych i obiektów komercyjnych, a także na straty w infrastrukturze drogowej
– przekazał premier Jamajki Andrew Holness. Pojawiły się również doniesienia o osobach odciętych przez wodę.
Dostawy prądu zostały przerwane w ponad pół miliona gospodarstw domowych. Jak poinformował serwis NetBlocks, monitorujący łączność internetową, we wtorek wieczorem ruch w sieci na Jamajce spadł o około 70 procent.
Prezydent USA Donald Trump powiedział dziennikarzom towarzyszącym mu w podróży z Japonii do Korei Południowej, że Stany Zjednoczone są gotowe udzielić pomocy karaibskiemu państwu. – Uważnie przyglądamy się sytuacji i jesteśmy gotowi do działania – zapewnił.
Huragan uderzy w Kubę?
Huragan Melissa kieruje się obecnie w stronę Kuby. Służby ratunkowe przewidują wystąpienie podtopień, osuwisk oraz poważnych zniszczeń infrastruktury.
Jak przekazał portal dziennika „Guardian”, prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel ostrzegł, że kraj czeka „bardzo trudna noc”. W wieczornym wystąpieniu telewizyjnym apelował do obywateli, by nie lekceważyli huraganu i zaznaczył, że wyspie grozi „najsilniejsza (burza), jaka kiedykolwiek nawiedziła terytorium kraju”. Wezwał też mieszkańców, by pozostali w miejscach ewakuacji, dopóki nie zostanie wydany nakaz opuszczenia schronienia.
– Wiemy, że będzie dużo zniszczeń – stwierdził. W serwisie X poinformował, że do tej pory ewakuowano 735 tysięcy osób.