Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Humanitarny rozejm bez wzmianki o... Hamasie. "To czarny dzień dla ONZ i ludzkości - wstydźcie się!"

"Wstydźcie się!" - mówił ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan, określając jako "hańbę" głosowanie Zgromadzenia Ogólnego nad rezolucją, która wzywa do "humanitarnego rozejmu", ale nie wspomina o Hamasie. Zdaniem izraelskiego dyplomaty głosowanie pokazało, że większość społeczności międzynarodowej "woli wspierać nazi terrorystów zamiast Izraela".

Ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan oburzony
Ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan oburzony
DHSgov, Public domain, via Wikimedia Commons

"To czarny dzień dla ONZ i ludzkości” – mówił Erdan i zapewnił, że Izrael będzie w dalszym ciągu używać "wszelkich środków", którymi dysponuje, aby "uwolnić świat od zła, które reprezentuje Hamas" i "sprowadzić zakładników do domu".

Zdaniem izraelskiego dyplomaty głosowanie pokazało, że większość społeczności międzynarodowej "woli wspierać nazi terrorystów zamiast Izraela".

Wcześniej w piątek Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło rezolucję, zainicjowaną przez państwa arabskie, a wzywającą do "humanitarnego rozejmu" w konflikcie między Izraelem a palestyńskim Hamasem. Jest to pierwszy dokument przyjęty przez ONZ w reakcji na konflikt.

Tekst wzywa do "natychmiastowego, trwałego i podtrzymanego rozejmu humanitarnego, prowadzącego do przerwania walk", a także do szanowania zasad prawa międzynarodowego przez wszystkie strony, w tym do ochrony cywilów, szkół i szpitali. Państwa wezwały też do pozwolenia na dostarczenie pomocy humanitarnej.

Nie znalazło się w nim natomiast potępienie zamachów Hamasu z 7 października. Przedstawiciel Pakistanu, jednego z 22 państw zgłaszających rezolucję, tłumaczył, że takiego tekstu zabrakło, bo potępiony nie został z nazwy także Izrael, a to jego okupacja Palestyny stanowi "grzech pierworodny" i główną przyczynę konfliktu. 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#Izrael #Hamas #ONZ #rezolucja #wojna